A A+ A++

Epidemia koronawirusa trwa i wiele wskazuje na to, że szybko się nie skończy. Od w Polsce od początku pandemii zachorowało już ponad 520 tys. ludzie, w powiecie mieleckim ponad 2 tys. Choroba ta przebiega rożnie, choć w wielu przypadkach ma łagodny przebieg. Warto mieć w domu też leki, które przy lekkim przebiegu można od razy zacząć stosować jako środek zaradczy.

Wśród leków, które na wszelki wypadek warto mieć w domu dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19, w komentarzu dla x-news  wymienia m.in.: niesterydowe leki przeciwzapalne, przeciwgorączkowe i przeciwbólowe czy środki rozpuszczające śluz.
CZYTAJ TAKŻE:Powiat mielecki przekroczył barierę 2000 zakażonych. Niepokoi ogromna liczba na kwarantannie

Mówiąc o konkretnych specyfikach wśród leków, które powinniśmy mieć w domowej apteczce   lekarze wymieniają  paracetamol i ibuprofen, ewentualnie lek wykrztuśny i przeciwkaszlowy.

Jednocześnie przestrzegają, że leków przeciwgorączkowych nie używamy zapobiegawczo, a samą gorączkę zbijamy w momencie kiedy się pojawi.

Ponadto warto zaopatrzyć  się w probiotyki, zawierające dobre bakterie przewodu pokarmowego. Mogą się przydać na wypadek wystąpienia biegunki.

Jak już informowaliśmy wcześniej w związku z infekcjami koronawirusa warto przyjmować witaminę  C i D.

Dobry wpływ witaminy D na zapobieganie i ewentualnie łagodniejszy przebieg koronawirusa potwierdziły badania przeprowadzone oddzielnie przez dwa zespoły amerykańskich i  hiszpańskich  naukowców.  Z badań tych wnikało, że pacjenci zarażeni koronawirusem  którzy mieli dostateczny poziom witaminy D we krwi znacznie rzadziej cierpieli na powikłania i umierali.  

Co więcej badania te wykazały, że witamina D chroni przed poważnymi konsekwencjami nie tylko w przypadku infekcji koronawirusem, ale też innymi wirusami, które powodują choroby górnych dróg oddechowych, w tym grypą.

Witaminę D powinni brać jednak tylko ci pacjenci, którzy mają potwierdzone badaniami jej niedobory (w Polsce zdecydowana większość osób po 18 roku życia ma takie niedobory). Standardowa, dzienna  dawka witaminy D to 2 tysiące jednostek. Jeśli chodzi o witaminę C to 500 jednostek dwa razy dziennie.  

Z urządzeń medycznych przydatnych w domu  warto kupić sobie pulsoksymetr, o którym ostatnio głośno się mówi. Przeczytać instrukcję obsługi i monitorować saturację, kiedy poczujemy duszność. Jeżeli saturacja spadnie poniżej 93 proc., trzeba natychmiast zadzwonić po pogotowie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzysięga wojskowa z pandemią w tle
Następny artykułŚwięto Niepodległości w Hrubieszowie będzie kwitnące [zdjęcia]