A A+ A++

Marc Marquez w odpowiedni sposób zwieńczył swój imponujący sezon. Hiszpan po raz osiemnasty zmieścił się w czołowej dwójce. Jedynym wyścigiem, który nie zakończył się wizytą na podium było kwietniowe Grand Prix of the Americas. Mistrz świata zaliczył wtedy upadek.

Dzięki wspaniałej postawie Marqueza i sporo słabszej kończącego karierę Jorge Lorenzo, ekipa Repsol Honda zdobyła tytuł wśród zespołów.

W Walencji z pole position ruszał Fabio Quartararo. Francuz po raz kolejny nie zaliczył najlepszego startu i w pierwszym zakręcie zrównał się z nim Jack Miller. Młody debiutant obronił swoją pozycję i przewodził całej stawce.

Słabszym refleksem popisał się również Marquez i musiał odrabiać straty po spadku na szóste miejsce. Tegoroczny dominator szybko znalazł się tuż za plecami Quartararo i odważnym manewrem w jedenastym zakręcie ósmego okrążenia wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał do samej mety.

Quartararo po raz kolejny nie wykorzystał szansy, szóstej w sezonie, na zamianę pole position w swój premierowy triumf w królewskiej kategorii. Trzeci dojechał Jack Miller.

Tuż za podium uplasował się Andrea Dovizioso. Piąty rywalizację w Walencji ukończył Alex Rins. Odważne zapowiedzi Mavericka Vinalesa nie doszły do skutku i jeździec Yamahy musiał zadowolić się dopiero szóstą pozycją. Obronił jednak brązowy medal na koniec sezonu.

Jorge Lorenzo zaliczył najlepszy występ od czerwcowego Grand Prix Włoch. Żegnający się z torem motocyklista dojechał jako trzynasty.

 

Wyniki Grand Prix Walencji:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziesiątki krzyży skradzione z cmentarza we Wzdole Rządowym
Następny artykułJak wyjść z długów… i czy warto zostać w PPK