Jaki hamak turystyczny wybrać ? Kiedy już było pewne, że pojadę na 3-tygodniową podróż po Bałkanach, pomyślałem sobie, że chciałbym przetestować tym razem alternatywę dla namiotu w postaci hamaka turystycznego, surwiwalowego. Sporo czasu zajęło mi znalezienie takiego, który będzie mi do końca odpowiadał. Co prawda jestem absolutnym fanem relaksu w hamaku, ale do tej pory korzystałem z niego wyłącznie w wersji klasycznej – rekreacyjnej. Oczekiwań miałem sporo. Po pierwsze zależało mi na tym, żeby produkt był bardzo lekki i nie zajmował dużo miejsca w bagażu. Co prawda na Bałkany jechałem travelbusem, w którym znalazłoby się sporo miejsca na dodatkowy ekwipunek w razie potrzeby, jednak myślałem perspektywicznie. Chciałem, aby służył mi jeszcze długo w wielu innych wyjazdach, na których zapewne nie będę miał tyle miejsca w bagażu.
Drugi warunek to taki, aby produkt ten miał zintegrowaną moskitierę, maksymalnie zabezpieczającą przez wszelkiego rodzaju insektami, pająkami i innymi, mało przyjemnymi dodatkowymi lokatorami w moim nowym kokonie 🙂
Całość miała być wygodna, z możliwością zastosowanie dodatkowej izolacji od dolnej części hamaka, w postaci karimaty lub materaca. Jestem raczej zmarzluchem i nic nie wybudza mnie w nocy bardziej niż wszechobecne odczucie chłodu.
I tak znalazłem propozycję firmy Amazonas. Sklep od którego otrzymałem do testów model Adventure Moskito Thermo, ma w swojej ofercie spory wybór różnego rodzaju hamaków. Już sama nazwa produktu obiecywała całkiem sporo. Trochę poczytałem i przekonałem się, że najlepiej będzie, jeśli hamak turystyczny będzie wykonany z ultralekkiego nylonu. Taki właśnie jest Adventure Moskito. Uszyty jest z nylonu Ripstop, dodatkowo impregnowanego środkiem odstraszającym owady – bezwonnym i zupełnie bezpiecznym dla ludzi. Nie bagatelizowałbym roli tego ważnego elementu. Nocowałem w miejscach, w których komary i inne tego typu stworzenia dawało o sobie znać, uprzykrzając życie wszystkim członkom wyprawy po Bałkanach.
Waga 470 gramów jest idealna, aby moje przenośne łóżko zabrać ze sobą bez problemu na każdą wyprawę. Niezależnie od tego, czy w trakcie podróży spałem w namiocie, czy wisząc rozciągnięty pomiędzy dwoma drzewami, korzystałem również z wygodnej maty 6-cio komorowej, którą zakupiłem dawno temu za grosze, a która towarzyszy mi na wielu wyjazdach. W hamaku jest specjalna kieszeń, do której możemy włożyć właśnie taki dodatkowy “izolator”. Jak się przekonałem, podnosi on nie tylko komfort termiczny noclegu, ale i wygodę, a także dodatkowo napręża całość materiału.
Jeden nocleg szczególnie zapadł mi w pamięci. Leżałem już sobie wygodnie w hamaku rozwieszonym między dwoma drzewami, tuż nad przyjemnie szumiąca rzeką w Albanii. Nade mną prawie niewidoczna, równo rozłożona moskitiera. Zestaw zawiera 4 leciutkie, teleskopowo rozkładane elementy z włókna szklanego nazywane przez producenta listwami rozporowymi, które dodatkowo doskonale naprężają materiał ochronny. Dzięki temu jest utrzymana z dala od użytkownika i nie przeszkadza w odpoczynku. To jest genialne rozwiązanie, ponieważ w innych modelach, z którymi się spotkałem nie było tego systemu, co znacząco ogranicza w nich komfort.
I ten widok… Drzewa nie miały gęsto rozbudowanej korony, co pozwalało bez problemu obserwować pięknie rozgwieżdżone niebo. Żałuję, że nie zrobiłem wtedy zdjęcia, chociaż leżało mi się tak wygodnie, że uczciwie mówiąc, nie chciało mi się wtedy lecieć po aparat. Poza tym, chyba żadne zdjęcie nie odda tego klimatu. To trzeba przeżyć.
Na samej moskitierze zaplanowano też 2 miejsca na przechowywanie drobnych rzeczy, np. słuchawek czy czołówki. Zabrakło mi jednak dodatkowej kieszeni w wewnętrznej części nylonu. To jednak nie jest jakaś poważna wada.
Chociaż samo rozłożenie hamaka jest banalnie proste i zajmuje dosłownie kilka minut, warto pamiętać jeszcze co najmniej o dwóch sprawach. Pierwsza- zestaw nie zawiera dodatkowych elementów zestawu pozwalających na przymocowanie hamaka np. bezpośrednio do drzewa. Przyznaję, że kompletnie o tym nie pomyślałem przed wyjazdem i musiałem powiesić go na zwykłych linkach. Warto zaopatrzyć się jednak w ten dodatkowy, dedykowany do hamaków element. Rekomenduję taki produkt, który nie tylko pozwoli Wam szybko go zamontować, ale również nie zniszczy kory drzewa. To dla mnie ważne, żeby w podróży miejsce z którego korzystam na … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS