Poruszony cierpieniem i śmiercią ośmioletniego Kamilka, którego bestialsko torturował ojczym, mieszkaniec Krakowa ogłosił w mediach społecznościowych, że zorganizuje uroczystości pogrzebowe. Gdy nieco wyschły łzy po pogrzebie, pan Piotr, głęboko wierzący katolik, zmierzył się z falą internetowych i medialnych pomyj.
Pan Piotr najpierw ogłosił, że sam pokryje koszty pochówku Kamilka. Gdy jednak internauci zaczęli deklarować wsparcie finansowe, zorganizował szybką zbiórkę na legalnej platformie internetowej. Udało się nawet namówić bpa Andrzeja Przybylskiego, by poprowadził mszę pogrzebową. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej wygłosił – wydawać by się mogło – przejmujące kazanie o miłości, która powinna zastąpić przemoc i nienawiść w każdym aspekcie. Szybko te słowa zapomniano.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS