A A+ A++

Zmodyfikuj sobie grę

Na początku każdego biznesu kluczowe jest właściwe zidentyfikowanie rynkowych potrzeb. Jedną z nich jest na przykład coraz większe zainteresowanie ulepszaniem na własną rękę ulubionych gier, tak by urozmaicić sobie i innym rozgrywkę. „Mody”, bo o nich mowa, mogą polegać na poprawieniu oprawy audiowizualnej, ulepszeniu mechaniki, tworzeniu nowych postaci, dodawaniu nowych map albo przedmiotów. To nie tylko odświeża grę, ale też buduje wokół niej społeczność, czyli coś, na czym bardzo zależy każdemu deweloperowi. Dlatego producenci gier coraz częściej starają się tak projektować gry, aby dało się je łatwiej modować.

Tyle że nie zawsze jest to proste, szczególnie w przypadku niezależnych deweloperów, którzy dysponują mniejszymi zasobami i skromniejszymi budżetami.

– Sam tego doświadczyłem, pracując przy tworzeniu gier w Noobz from Poland, pierwszym studiu gamingowym, którego byłem współzałożycielem. To mi uświadomiło, że brakuje uniwersalnego narzędzia, jakiego deweloperzy mogliby używać, ułatwiając sobie robienie modów – mówi Juliusz Kopczewski, założyciel i dyrektor do spraw technologii ReadyCode.

Adam Kiciński, prezes CD Projekt: „My od początku nastawialiśmy się na robienie najlepszych gier. Od strony biznesowej nie było w tym jakiejś gigantycznej myśli strategicznej”.


Adam Kiciński, prezes CD Projekt: „My od początku nastawialiśmy się na robienie najlepszych gier. Od strony biznesowej nie było w tym jakiejś gigantycznej myśli strategicznej”.


Fot.: Piotr Waniorek / Materiały prasowe

W przypadku większości gier – aby je zmodyfikować – trzeba dysponować nie tylko sporym zasobem wiedzy z zakresu programo … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZgłoś się do Bożonarodzeniowego Konkursu Recytatorskiego w Wisznicach
Następny artykułHaniebny wpis mera Lwowa