Z końcem marca Stowarzyszenie po PROstu zamknęło realizację drugiego etapu projektu „Specjalistyczna rehabilitacja osób niepełnosprawnych z powiatu słubickiego II”. Dzięki dofinansowaniu z PFRON-u w terapii uczestniczy 70 osób z różnymi niepełnosprawnościami. I będą w niej brali udział przez kolejny rok.
– Celem tego projektu jest zwiększenie samodzielności osób niepełnosprawnych z powiatu słubickiego poprzez poprawę funkcjonowania poznawczego, psychicznego, społecznego oraz ruchowego – wyjaśnia Joanna Sierżant-Rekret, prezeska stowarzyszenia. Projekt „Specjalistyczna rehabilitacja osób niepełnosprawnych z powiatu słubickiego II” rozpoczął się w roku 2018, a będzie trwał łącznie aż trzy lata – do 31 marca 2021.
Być bardziej aktywnym
Przez miniony rok aż 70 osób z różnymi niepełnosprawnościami, dzieci i dorosłych, korzystało z terapii – po to, żeby lepiej funkcjonować w codziennym życiu i być bardziej aktywnym.
– Mamy osoby z autyzmem, zespołem Downa, z porażeniem mózgowym, z całościowymi zaburzeniami rozwoju, po udarach i z różnymi innymi problemami – wymienia J. Sierżant-Rekret. Dla każdego z nich na początku projektu został przygotowany Indywidualny Plan Działania, który co roku jest aktualizowany.
Podopieczni stowarzyszenia korzystają z różnego rodzaju terapii: pedagogicznej, psychologicznej, logopedycznej, terapii ręki, terapii integracji sensorycznej, terapii Biofeedbeck, treningu uwagi słuchowej Tomatisa, hipoterapii i muzykoterapii. Odbywają się również grupowe treningi umiejętności społecznych i arteterapia.
Uczą mózg reagowania
Czego się uczą? Np. doskonalą zdolność logicznego myślenia, umiejętność czytania, pisania i liczenia, ćwiczą wymowę, poszerzają zakres słownictwa, poznają emocje u siebie i u innych, kształtują umiejętności radzenia sobie z trudnymi emocjami, rozwijają umiejętności współpracy.
Niektóre terapie są szczególnie lubiane. – Chodzi o zajęcia w ramach terapii integracji sensorycznej i rehabilitacji: huśtanie się w hamakach, balansowanie, zabawy z piłką – to bardzo przyjemne formy aktywności a przy tym układ nerwowy i mózg osoby uczy się właściwego reagowania na bodźce zewnętrzne i integracji wrażeń płynących z różnych zmysłów – opowiada J. Sierżant-Rekret.
Od jazdy konno po muzykę
Podopieczni szczególnie uwielbiają hipoterapię: spacery na koniu po lesie czy ćwiczenia na jego grzbiecie, nawet sam kontakt ze zwierzęciem. Stowarzyszenie prowadzi hipoterapię w stajni za Kunowicami i w Gospodarstwie Agroturystycznym „Sułówek”.
Ogromną frajdę sprawiają także muzykoterapia – śpiewanie, granie i tańce oraz artterapia. To nie tylko rozwijanie zdolności artystycznych, ale także nauka funkcjonowania w grupie, pomagania sobie.
Nie mniej ważny i potrzebny jest trening umiejętności społecznych. – Podczas tych warsztatów uczestnicy trenują przestrzeganie zasad grupie, komunikację, rozmawiają o swoich emocjach, ale też wspólnie zwiedzają Słubice czy chodzą do restauracji, oczywiście wspólnie z trenerkami – wyjaśnia prezeska stowarzyszenia. Dodaje, że na tych zajęciach widać, jak uczestnicy lubią być ze sobą, jak bardzo potrzebują kontaktu z rówieśnikami.
Będą razem kolejny rok
31 marca zakończył się drugi etap realizacji projektu. Jego wartość to niemal 918 tys. zł (z tego dofinansowanie z PFRON-u wyniosło nieco ponad 863 tys. zł, reszta to wkład własny stowarzyszenia). Przed nimi jeszcze kolejny, trzeci rok wspólnej pracy. Wszyscy podopieczni mają zagwarantowany udział w kolejnym etapie.
– Praca z naszymi podopiecznymi jest długoterminowa – bardzo ważna jest ciągłość terapii, by działania terapeutyczne były systematyczne. Tylko wtedy można osiągnąć efekty – podsumowuje J. Sierżant-Rekret.
—
Poniżej zdjęcia z realizacji projektu udostępnione naszej redakcji przez stowarzyszenie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS