Jeszcze w maju 2024 roku wrocławskie szkoły i przedszkola borykały się z problemem blisko tysiąca wakatów. Największe braki dotyczyły nauczycieli przedmiotów ścisłych, pedagogów, psychologów oraz specjalistów z zakresu wychowania przedszkolnego i wczesnoszkolnego.
Dyrektorzy placówek dwoili się i troili, by w ciągu wakacji obsadzić jak najwięcej stanowisk. Część z nich została już zapełniona, jednak pełne dane na temat liczby brakujących nauczycieli będą znane dopiero pod koniec września.
Jak podkreśla Monika Dubec z biura prasowego Urzędu Miasta Wrocławia, proces rekrutacyjny wciąż trwa, a dyrektorzy szkół nieustannie poszukują kandydatów na wolne stanowiska. – To wyzwanie o charakterze ogólnopolskim, z którym boryka się wiele miast w Polsce – zaznacza.
Szkoły podejmują działania, by przyciągnąć nauczycieli
Dyrektorzy wrocławskich szkół stosują różne strategie, aby uzupełnić braki kadrowe. Filip Marek, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 we Wrocławiu, mówi o potrzebie zatrudnienia nauczycieli praktycznej nauki zawodu, w szczególności w dziedzinach takich jak rachunkowość czy przedmioty turystyczne. – Staramy się znaleźć osoby, które mają odpowiednie kwalifikacje, a jednocześnie są gotowe podjąć pracę w szkole – mówi dyrektor Marek.
W trudnych sytuacjach szkoły sięgają po pomoc emerytowanych nauczycieli oraz studentów posiadających odpowiednie uprawnienia pedagogiczne. To rozwiązanie, choć tymczasowe, pozwala na częściowe załatanie dziur kadrowych. Niemniej jednak, wiele placówek musi radzić sobie z przeciążeniem obowiązkami nauczycieli, którzy pracują na 1,5 etatu, aby zrealizować wszystkie zajęcia.
– W niektórych szkołach brakuje nauczycieli wspomagających. Dużo dzieci z Ukrainy potrzebuje dodatkowych zajęć, żeby lepiej zrozumieć materiał, a nauczycieli ciągle brakuje. Mam nadzieję, że podwyżki, które mają być w przyszłym roku, zmienią obecną sytuację – mówi Marek Malicki, członek Zarządu Okręgu Dolnośląskiego ZNP.
Wsparcie i rozwój zawodowy jako klucz do sukcesu
Miasto Wrocław, mimo znacznych środków przeznaczonych na edukację (ponad 2,2 miliarda złotych, z czego tylko około 50% to subwencja oświatowa), nieustannie inwestuje w rozwój i wsparcie dla nauczycieli. Wrocławskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli oferuje różnorodne formy doskonalenia, które pomagają nauczycielom utrzymać się w zawodzie, zapobiegać wypaleniu zawodowemu oraz zachować równowagę psychiczną. – Konferencje, szkolenia i warsztaty to tylko niektóre z narzędzi, które pomagają nauczycielom w codziennej pracy – mówi Joanna Bisiecka-Szymczak z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Chodzi nie tylko o pieniądze. Ale i o szacunek do zawodu nauczyciela
W Szkole Podstawowej nr 26 we Wrocławiu pod koniec wakacji brakowało specjalistów od przedmiotów zawodowych, ekonomicznych oraz informatycznych. – Moim zdaniem, kluczowym powodem, dla którego młodzi ludzie nie chcą podejmować pracy w szkole, jest niski szacunek do zawodu nauczyciela. Brakuje go ze strony uczniów, jak i części rodziców, którzy coraz więcej oczekują od szkoły – opowiada Tomasz Krakowiak, nauczyciel informatyki w Szkole Podstawowej nr 26 we Wrocławiu. Zdaniem pana Tomasza praca nauczyciela to dziś “niezwykła praca” za “zwykłe pieniądze”.
Tekst: Karina Gut
Zobacz również
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS