Jak osoby, które uciekły z Ukrainy będą świętować Wielkanoc w tym roku? I kiedy? Takie pytania może zadawać sobie spora część osób, bo w tym roku między katolicką a prawosławną Wielkanocą wypada tydzień różnicy.
Lilia Aniszczenko, która jest wolontariuszką grupy Lubuskie dla Ukrainy, przyjechała po Polski z Kijowa ponad tydzień temu. Do tej pory święta zazwyczaj spędzała w gronie rodziny i przyjaciół oraz podczas uroczystości w cerkwi. W tym roku również spędzi je w obrządku prawosławnym.
Także z przyjaciółmi z Polski zbierzemy się w okresie świątecznym. W planach jest pieczenie tradycyjnego ciasta pascha. Jest w tym drobny element problematyczny, ponieważ w planach jest pomalowanie tego cista w kolorach ukraińskich, flagi ukraińskiej. Oczywiście będą także tradycyjne jajka i potrawy tradycyjne polskie.
W tym czasie wiele osób spędzi święta inaczej niż zazwyczaj. Lilia Aniszczenko zaznacza, że spędzenie świąt w wymieszanym obrządku na pewno wniesie w życie ludzi wiele dobrego. To w końcu nie tylko okazja do zapoznania się z różnymi tradycjami, ale i okoliczności, dzięki którym można poszerzyć własne świąteczne zwyczaje.
Na początek zapoznam się chociażby przez Internet na czym polega obrządek paschalny katolicki. I z pewnością podziękuję wszystkim Polakom w tym okresie za to, że tak wspaniale pomagają i przyjęli Ukraińców w Polsce w tak trudnym okresie.
Według danych Małego Rocznika Statystycznego w 2021 roku w Polsce ponad 500 tysięcy osób należało do kościoła prawosławnego.
Materiał przygotowała: Izabela Budakowska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS