“Miasto kolejarzy”, bo tak mówi się na Skarżysko-Kamienną, jest na swój sposób wyjątkowe w Polsce. Bo gdyby nie kolej, może nawet nie powstałoby.
– Jest jakieś miasto w regionie, które więcej zawdzięcza kolei niż Skarżysko-Kamienna? – pytam Marcina Medyńskiego, prezesa skarżyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego.
– Uważam, że nie. Nie było takich miast, które zostały od podstaw stworzone przez kolej. A Skarżysko-Kamienna nawet swoją nazwę zawdzięcza stacji kolejowej – odpowiada.
Piotr Mańkowski, pasjonat kolei, z którym jesiennym popołudniem przechadzam się wzdłuż dawnego osiedla kolejowego, dopowiada: – Zwykłem mówić, że Skarżysko-Kamienna to taki kolejowy Wawel. I że to nie jest miasto, tylko stacja kolejowa, która udaje miasto. Nawet cmentarz mamy przy linii kolejowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS