A A+ A++

* W 1999 r. rosyjskimi mediami trzęsło dwóch oligarchów: Boris Bierezowski i Władimir Gusiński. Kiedy w 2000 r. Władimir Putin został prezydentem, w niespełna dwa lata obaj stracili swoje stacje telewizyjne. Jeszcze w 2000 r. do siedziby NTV Gusińskiego weszły służby specjalne. Oczywiście nikt nie miał pretensji o krytyczne wobec władz materiały – oficjalnie chodziło o niespłacane przez Gusińskiego pożyczki. Wiosną 2001 r. kontrolowany przez państwo koncern Gazprom-Media przejął NTV i wyrzucił niezależnych dziennikarzy. Brzmi znajomo?

* Reporterów NTV przytulił Bierezowski w ostatniej niezależnej krajowej stacji TV-6. Ale już kilka miesięcy później sąd ogłosił upadłość tego nadawcy. Wniosek złożył jej mniejszościowy udziałowiec – koncern petrochemiczny Łukoil, współpracujący z Kremlem. „Dla Putina to prosta transakcja: właściciel medium kontroluje jego przekaz” – pisała Jill Dougherty w „The Atlantic”. Najpopularniejsze stacje telewizyjne w Rosji są dziś zdominowane przez media państwowe albo zależne od podmiotów państwowych. A 90 proc. Rosjan czerpie informacje tylko z telewizji.

* Dougherty w 2015 r. opisała historię „porządkowania” rynku mediów w Rosji: „Jest też bezkrwawy, współczesny sposób: naciskaj i czekaj. Uchwalaj prawo, które zabiera przestrzeń niezależnym mediom. (…) Staraj się zepchnąć je w niebyt”. To przypadek niezależnej stacji TV Dożdż. W styczniu 2014 r. zamieściła ona na stronie kontrowersyjną sondę historyczną. Prokremlowscy politycy wykorzystali to jako kij. Do jesieni Dożdż zniknął z kablówek i musiał wynieść się do prywatnego mieszkania. Dziś stacja nadaje tylko przez internet.

* W sierpniu 20-lecie będzie obchodził polski kanał TVN24. Stacja czeka na odnowienie koncesji, ale może się nie doczekać. Posłowie PiS złożyli projekt nowelizacji prawa medialnego, który może doprowadzić do odebrania koncesji wszystkim kanałom TVN. Pretekstem ma być fuzja amerykańskiego właściciela stacji z innym amerykańskim koncernem. Kto by pomyślał, że PiS pójdzie na wojnę z USA, stosując metody Putina?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJadymy durś
Następny artykułKsiążki na lato