A A+ A++

Kto choć raz nie musiał brać urlopu lub chociaż ulotnić się na moment z pracy, by załatwić sprawę w urzędzie, należy do grona (pewnie niewielu) szczęściarzy. Może więc i urzędy powinny być otwarte dla petentów przynajmniej jedną niedzielę w miesiącu, tak by spokojnie załatwić sprawę?

Jak sklepy, to i urzędy, czyli niech je otworzą w niedziele. Co myślicie o takim pomyśle?
fot. Daniel Dmitriew / / FORUM

Wielogodzinne kolejki po paszporty, zapchane wydziały komunikacji czy formalności związane ze zmianą stanu cywilnego – to tylko część spraw wymagających naszej osobistej wizyty w urzędzie. 

Jedna z obietnicy wyborczych opozycji mówi o powrocie niedziel handlowych. Chce tego ponad połowa Polaków. Według Koalicji Obywatelskiej zabezpieczeniem praw pracowników byłaby gwarancja co najmniej dwóch wolnych weekendów w miesiącu i 200-proc. dniówki za pracę w niedzielę. Z kolei Trzecia Droga proponowała dwie niedziele handlowe w miesiącu bez konkretów. 

Co gdyby rozszerzyć tę propozycję na urzędników państwowych? Choć wiele spraw można załatwić obecnie przez Profil Zaufany, to niekiedy wizyta w urzędzie jest konieczna. Często jednak musi się odbyć do godz. 17.00, a w niektórych przypadkach nawet do godz. 15.00, kiedy to większość osób pracuje. Czy dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie “niedziel urzędowych”, podczas których można byłoby załatwić sprawę w urzędzie właśnie w niedzielę? Zapraszamy do odpowiedzi w poniższej sondzie.

aw, jm

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiech to będzie przytulna jesień i zima! Udekoruj dom miękkimi dywanami, świecznikami i tkaninami
Następny artykułCyrk na wodzie Waterland – Bilety już w sprzedaży!