Jak pachnący chrząszcz postawił na swoim. Dlaczego pod Łowinem straszą pomniki przyrody?

– Na wszystkich tych sterczących kikutach są tabliczki z oznaczeniami, że to były pomniki przyrody chronione prawem. Przypuszczam, że to dęby, ale może lipy? Po wyschniętym pniu trudno poznać, ale wygląda to bardzo smutno, po obu stronach szosy straszą pnie bez koron. Tak jest przez kawałek drogi, dalej już są zielone drzewa. Widać, że droga była niedawno budowana, może komuś te drzewa przeszkadzały? – zastanawia się pan Michał Grzybowski.

Wsie Łowiń i Łowinek mieszczą się na terenie gminy Pruszcz, niedaleko Serocka. Przed ostatnią reformą administracyjną wsie należały do województwa bydgoskiego. To piękne i malownicze okolice, z wieloma pamiątkami po dawnych mieszkańcach. W Łowiniu można zobaczyć zabytkowy dom z kuźnią, w Łowinku odpoczniemy w starym, podworskim parku, należącym ongiś do pana Macieja Niemojewskiego. We wsiach znajduje się wiele pięknych, starych drzew, będących pomnikami przyrody. Między innymi, wzdłuż drogi powiatowej nr 1266C na odcinku Łowin – Łowinek rosła  chroniona prawem aleja jarzębów szwedzkich z okazami powyżej 300 cm w obwodzie, która była jedyną aleją drzew tego gatunku w woj. kujawsko-pomorskim. W okolicy występują też aleje dębowe i lipowe, również w znacznej części prawnie chronione.

Zgłoś naruszenie/Błąd