Czy dietetycy znają techniki, które pozwolą najeść się do syta, spróbować wszystkich potraw, ale zachować przy tym umiar?
– Po każdej spróbowanej potrawie, proponuję zrobić sobie przerwę, aby układ trawienny miał możliwość “nadążenia” za wszystkimi smakołykami, które zamierzamy jeszcze skosztować. W przerwie między posiłkami proponuję wypić szklankę wody z cytryną, która przyspieszy trawienie.
Czym wspomóc nasz układ trawienny?
– Jeśli mamy skłonności do zaparć, zalecam sięgnąć jeszcze przed śniadaniem Wielkanocnym po siemię lniane, nasiona kozieradki – zawierają substancje śluzowe, które ułatwiają przemieszczanie się pokarmu w jelitach, działając przy tym osłonowo. Przygotowując potrawy pamiętajmy o ziołach. Nie tylko nadają wyrazistości smaku, ale też przyspieszają procesy trawienne. Warto w przerwie lub na sam koniec uczty zaparzyć dla wszystkich herbatę z rumianku, dziurawca lub mięty.
Jak złagodzić skutki obżarstwa?
– Na dolegliwości typowo żołądkowe mogą pomóc specjalne mieszanki ziołowe pobudzające trawienie, albo po prostu herbatka z rumianku lub dziurawca. Ze skutkami obżarstwa łatwiej nam będzie poradzić sobie, jeśli posiłki doprawimy czosnkiem i kminkiem. Zawarte w czosnku substancje ułatwiają trawienie i pomagają zwalczyć zgagę. Z kolei kminek pobudza wydzielanie soków trawiennych i ma działanie przeciwskurczowe. Picie dużej ilości wody nie tylko da nam uczucie sytości, ale także przyspieszy pracę układu trawiennego. Do tego – ruch na świeżym powietrzu. Nawet krótki spacer usprawni krążenie i pobudzi przemianę materii.
Poza uczuciem ciężkości czym grozi świąteczne przejedzenie?
– Pamiętajmy, że nasz układ pokarmowy ma ograniczone możliwości, w związku z tym nie jest w stanie trawić zbyt dużych ilości jedzenia. Zbyt obciążona trzustka nie zdoła wytworzyć wystarczającej ilości enzymów trawiennych, natomiast krew nie nadąży z rozprowadzeniem składników odżywczych do reszty organizmu, z kolei resztki pokarmowe, które zalegają w jelicie cienkim, stwarzają okazję do rozwoju szkodliwej flory bakteryjnej. Przejedzenie natychmiast przejawia się złym samopoczuciem. Jesteśmy ociężali, senni i apatyczni. Przepełniony żołądek zaczyna nas boleć. Pojawia się zgaga, odbijanie, wzdęcia i nudności, czasem cofanie się treści pokarmowej…
Przejedzenie się to również prosty sposób na przybranie na wadze.
– Tak, efektem świątecznego biesiadowania bywa rozciągnięcie żołądka. Po świętach trudno jest wtedy zmniejszyć ilość spożywanych potraw, bo organizm dopomina się o więcej. Organizm, który regularnie musi walczyć z przejedzeniem, przestaje prawidłowo funkcjonować. Przede wszystkim, nadwyżka jedzenia w stosunku do potrzeb organizmu kończy się nadwagą, a ta sama w sobie już jest niebezpieczna dla zdrowia.
Czytaj także: Polska jest jednym z największych producentów słodyczy w Europie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS