A A+ A++
O inspiracjach twórczych, szukaniu recepty na zadowolenie z życia i godzeniu twórczej pasji z pełnoetatową pracą w szkole rozmawiamy z przemyślaninem Piotrem Chudą, z zawodu pedagogiem i nauczycielem SOSW nr 1 w Przemyślu, który spełnia się w roli autora.
fot. ze zbiorów własnych
Debiutem literackim przemyślanina Piotra Chudy była adresowana do najmłodszych „Kronika przypadków krasnoludka Nieśmiałka”. Doczekała się już trzeciego, dużego dodruku. „Wilcze wiano” – najnowsza książka autora – to zmuszająca do refleksji i pracy nad sobą pozycja dla dorosłych.

Jak to się stało, że pedagog, nauczyciel został pisarzem? Od dawna kiełkowała w Panu myśl, żeby spróbować swoich sił na niwie twórczości literackiej?

– Od dwudziestu lat piszę felietony do prasy o charakterze społeczno-profilaktycznym. Bardzo często podejmowałem i podejmuję w nich tematy proponowane przez samych czytelników. Z biegiem lat w listach przychodzących do redakcji coraz więcej osób i coraz częściej pisało, że przechowują moje artykuły i często do nich wracają. Wtedy właśnie narodził się pomysł napisania książki.

Pierwsza książka Pana autorstwa adresowana jest do najmłodszych. Czy pisanie dla dzieci to duże wyzwanie i czy najmłodsi odbiorcy to surowi czytelnicy? (…)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZasłabła w lesie, pomógł spacerowicz
Następny artykułNBA. Kapitalny debiut Jamesa Hardena