A A+ A++

W IX epizodzie “Gwiezdnych wojen” ujrzeliśmy wiele znajomych twarzy. Na ekran powrócili Imperator Palpatine i Lando Calrissian, jednak największe emocje wzbudziła z pewnością obecność Hana Solo. Występ bohatera był może krótki, ale kluczowy dla fabuły filmu i jego ostatecznego wydźwięku. Jak reżyserowi udało się namówić Harrisona Forda do powrotu?

“Skywalker. Odrodzenie” – jak J.J. Abrams przekonał Harrisona Forda do powrotu?

Harrison Ford dość uważnie wybiera kolejne role. Nie inaczej było w przypadku Hana Solo. Aktor usiłował nawet kiedyś przekonać twórców “Gwiezdnych wojen”, by uśmiercili jego postać w “Powrocie Jedi”. Nic takiego się oczywiście nie stało, ale jego życzenie zostało spełnione w “Przebudzeniu Mocy”. Od chwili śmierci z ręki własnego syna, Han Solo stał się dla fanów gwiezdnej sagi przeszłością. Bohater nie powrócił w żadnej formie w kolejnej odsłonie i nic nie wskazywało na to, że w IX epizodzie miałoby się to zmienić. A jednak.

Rey

Przeczytaj także “Gwiezdne wojny IX” – którzy Jedi odezwali się do Rey w finale filmu?

W “Skywalker. Odrodzenie”, ku zaskoczeniu i bezbrzeżnej radości fanów, Han Solo objawia się swojemu synowi w kluczowym dla niego (i fabuły) momencie. To właśnie duch ojca i jego przejmująca rozmowa z Benem sprawiają, że chłopak ostatecznie powraca na Jasną Stronę Mocy i pomaga Rey pokonać Imperatora. Reżyser filmu wyjaśnił, jak udało mu się przekonać Harrisona Forda do jeszcze jednego występu.

Spotkaliśmy się i długo rozmawialiśmy o tym, jak miałoby to wyglądać. Harrison to absolutnie wspaniały człowiek, który musi coś dobrze przemyśleć zanim to zrobi. Zawsze chce rozumieć cel i użyteczność odgrywanej przez siebie postaci. Musiałem więc usiąść i wyjaśnić mu, co zamierzam osiągnąć przez jego powrót. Dość długo o tym rozmawialiśmy i wysłałem mu scenariusz. I, jak już wiecie, zgodził się i był oczywiście wspaniały. 

Zobacz też: Mark Hamill wcielił się w dwie różne postacie w filmie “Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” 

J.J. Abrams wyjaśnił jeszcze jedną kwestię. Wielu fanów nie do końca rozumiało powrót Hana Solo w takiej, a nie innej formie. Czy Han był zatem Duchem Mocy, co oznaczałoby, że był na nią wrażliwy? Nic z tych rzeczy. Ojciec Bena Solo był bardziej wytworem jego wyobraźni i personifikacją wyrzutów sumienia. Odbywając tę rozmowę i niejako prosząc ojca o wybaczenie, bohater mógł w końcu zaznać spokoju.

Zobacz też: Scenarzysta “Gwiezdnych wojen IX” zwalił winę na szefową Lucasfilm: “To jej pomysły” 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzez Starachowice znów przejdzie Orszak Trzech Króli
Następny artykułPornograficzny magazyn wysłał kongresmenom szokującą kartkę świąteczną