Po tzw. aneksji Krymu w 2014 r. Rosjanie zajęli dwie ukraińskie platformy wydobywcze na Morzu Czarnym. Nazywane Wieżami Bojki samopodnośne platformy „Ukraina” i „Piotr Godowaniec” zostały kupione za prezydentury Wiktora Janukowycza. Ministrem energii był wówczas Jurij Bojko.
Właścicielem platform jest Czarnomornieftiegaz, który do 2014 r. wchodził w skład Naftogazu Ukrainy. Spółka specjalizuje się w poszukiwaniu i wydobyciu ropy i gazu na Morzu Czarnym i Azowskim w wodach Ukrainy. Miała licencje na 17 odkrytych złóż, z czego 11 zawiera gaz ziemny, 4 – gazowy kondensat, a 2 – ropę. Było to w sumie 58,6 mld m3 gazu, 1,23 mln ton gazowego kondensatu i 2,53 mln ton ropy.
Czytaj więcej
Wojna uderzyła w stacje benzynowe Rosji. Diesel rekordowo drogi
Nie ma końca podwyżkom cen oleju napędowego w rosyjskim hurcie i detalu. Paliwo to idzie teraz głównie na potrzeby rosyjskich agresorów na Ukrainie. Rosyjscy kierowcy coraz mocniej odczuwają we własnym portfelu skutki rozpętanej przez Kreml wojny.
Po zajęciu Krymu przez Rosję majątek, w tym złoża i sprzęt wydobywczy Czarnomornieftiegaz, zawłaszczył Gazprom. Rosjanie zajęli 18 złóż, na których pracowała firma; 4 instalacje wiertnicze, 24 jednostki pływające a także rurociągi o długości 1196 km, w tym 286 km podwodnych. Wywiercili w gazowym złożu Odeskie u brzegów półwyspu nowych 11 odwiertów i do 2018 … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS