Często inni ludzie w ramach określonych relacji będą oczekiwać Twojego zachowania pod ich dyktando. Niestety chcąc sprostać wymaganiom innych, może się zdarzyć, że porzucisz szczerość wobec samego siebie.
Kilka miesięcy temu zdecydowałem się na pracę z psychologiem. To nie pierwszy mój raz. Uważam, że rozwój i świadoma praca nad samym sobą dają wysokie profity. Myślę, że niemal każdy człowiek jest w stanie z takich spotkań wynieś bardzo wiele. Bardzo polecam. To, co niezwykłe w tych spotkaniach, że ja na końcu sam decyduję. Mówię o tym, co jest dla mnie ważne, o własnych algorytmach dążenia do szczęścia i szukam najlepszego rozwiązania. Najlepsze jest to, że poszerzam wachlarz możliwości, wzbogacam percepcję, a autonomia pozostaje u mnie. Dzięki temu mogę czuć się bardziej wartościowym, odpowiedzialnym za swoje losy człowiekiem. Spotkania te pozwalają stać mi się szczęśliwszym człowiekiem. Człowiekiem bardziej świadomym tego, czego chcę i wiem, jak to osiągnąć. Chciałbym podzielić się z Tobą moimi przemyśleniami i koncepcjami dającymi bardziej satysfakcjonujące życie. Twoje życie.
Uniezależnić się w mądry sposób od wpływu innych ludzi
Dzięki temu możesz stać się dojrzalszym człowiekiem. Świadomym tego, jaką drogą chcesz pójść i tego, co jest dla Ciebie dobre. W tym momencie zejdzie Ci wiele masek, które przywdziewasz. Nie będziesz musiał zwracać uwagi na pewne układy środowiskowe i koneksje. Wtedy schodzi z Ciebie cała presja i przymus dostosowania się pod czyjeś dyktando wbrew sobie. Często inni ludzie w ramach określonych relacji będą oczekiwać Twojego zachowania pod ich dyktando. Niestety chcąc sprostać wymaganiom innych, może się zdarzyć, że porzucisz szczerość wobec samego siebie. Jeśli przez odmowę ktoś może spalić Ci dom itp., to niestety nie masz wyboru i konwenans jest zrozumiały. Aczkolwiek w większości przypadków szanuj samego siebie. Zyskasz odwagę do przeżywania własnego życia. Zaczniesz żyć swoim życiem, nie tym, jakiego oczekują od Ciebie inni. Nie chcę przez to powiedzieć, że masz nie słuchać podpowiedzi ludzi. Nie o to mi chodzi. Jesteś otwarty na sugestie, pomysły innych. Nawet jesteś im za nie wdzięczny. Jednak ostateczna decyzja należy do Ciebie.
Brak decyzji na alibi
Nazwałem to po swojemu. Zanim wyjaśnię tę kwestię, chcę zaznaczyć, że w znacznym stopniu jest ona związana z powyższą. Ni mniej ni więcej chodzi mi o odpowiedzialność. Ponoszę odpowiedzialność i jestem otwarty na konsekwencję swoich wyborów. Musisz mieć na tyle odwagi, aby samemu podjąć decyzję i liczyć się z tym, że może wyjść lub nie. Jednak to Ty masz najlepszy obraz własnej osoby. Większość bliskich Ci ludzi, nie wie, jakim jesteś człowiekiem, co w Tobie siedzi, co determinuje Twoje wybory i dlaczego. Nierozsądnym jest podejmowanie decyzji w swojej sprawie, jeżeli się z nią nie zgadzasz. Możesz przez to unieszczęśliwić samego siebie. Wybierasz drogę, w której realizację nie wierzysz, albo co najmniej jest trudniejsza od tej, jaką sam wolałbyś pójść drogą. Jednak jak Ci nie wyjdzie, to wtedy możesz powiedzieć: „Zrobiłem tak, jak chciałeś, ja myślałem inaczej”. Niestety takie podejście jest brakiem odpowiedzialności za własne życie. Jest strachem przed popełnianiem błędów. Zwalając odpowiedzialność na innych ludzi, nigdy nie staniesz się decyzyjny. Przez to nie będziesz się rozwijał. Proste wybory będą powodować stres i lęk. Tak nie da się żyć! Lepiej ponieś skrupulatną porażkę i podnieść się o własnych siłach. Nie łudź się, jeśli postąpisz wbrew sobie, to osoba decydująca za Ciebie w razie porażki w większości sytuacji umyje ręce i sam będziesz musiał posprzątać. Doskonale wiem, o czym piszę. Sam kiedyś notorycznie popełniałem ten błąd. Jestem wdzięczny bliskim mi ludziom. Doceniam ich starania i dziękuję im za to, że martwili się o mnie i chcieli dla mnie dobrze. Na szczęście w porę zacząłem sam podejmować kluczowe decyzję i liczyć się z konsekwencjami. Niezrozumiale dla mojego otoczenia wybory przyniosły mnie w miejsce, w których chciałem być. Z całym szacunkiem i pokorą, raczej nie udałoby się to, gdybym nie wziął spraw w swoje ręce.
Reklama
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS