A A+ A++

CSR to nie może być już tylko „zielony listek figowy” firm do odhaczenia w rocznym raporcie lub co gorsza greenwashing mający wyłącznie wzmocnić sprzedaż, ale cel sam w sobie. Cel wokół którego można i trzeba budować strategię – rozmawiamy z Magdaleną Marzec, Head of Marketing, Too Good To Go.


Magdalena Marzec, Head of Marketing, Too Good To Go, fot. mat. PR

Too Good To Go ma już ponad 2 mln pobrań w Polsce. W jaki sposób w krótkim czasie udało się osiągnąć taki sukces?

Polacy intuicyjnie wiedzą, że wyrzucanie jedzenia jest “złe”. Przykładowe całowanie chleba, który spadnie na ziemię w nieco bardziej tradycyjnych rodzinach, czy sposoby babć na skrzętne gospodarowanie – wszystko to jest w naszej kulturze. W połączeniu z konsekwentnie budowaną świadomością marki za pomocą ciekawych kampanii, a także wraz z dołączaniem wielu fantastycznych partnerów udało nam się zbudować naprawdę zaangażowany ruch pogromców marnowania.

Zobacz również:

Ma Pani na koncie wiele sukcesów w różnorodnych projektach w różnych branżach. Które projekty w Pani pracy były najciekawsze, najistotniejsze czy przełomowe?

Rzeczywiście miałam wielki przywilej prowadzić kampanie, które poruszały ważne społeczne tematy. Taką była na pewno premiera drugiego sezonu serialu „Opowieść podręcznej”, gdzie kobiety w strojach znanych z serialu pojawiły się m.in. pod Sejmem. Innym przykładem jest wideo z udziałem m.in. Małgorzaty Rozenek czy Weroniki Rosati, czytającymi seksistowskie teksty, które na co dzień muszą czytać na swój temat w internecie. W kilku ostatnich kampaniach miałam okazję z kolei poruszyć kwestię marnowania jedzenia – np. wysyłając do mediów pizzę z brakującą ⅓ i obrazując w ten sposób to, ile żywności marnuje się na świecie, czy tworząc interaktywną instalację w kształcie wielkiego jogurtu, edukującego na temat tego, że nie każde jedzenie po upływie daty ważności musi od razu wylądować w koszu. Nie zawsze jednak są to tak poważne tematy. Kilka lat temu z wielką radością wyprodukowałam replikę biurka znanego z serialu Ucho Prezesa, które “konkurowało” w komiczny sposób na różnych eventach z żelaznym tronem znanym z Gry o Tron.

Co uważa Pani za swój największy zawodowy sukces?

Doceniam wszystkie kampanie, które realizowałam i w których brałam i będę brała udział i, jak powiedziała niegdyś moja ówczesna przełożona Barbara Sołtysińska, każdy zrealizowany pomysł jest lepszy od tego, który leży w szufladzie!

Z jakich narzędzi technologicznych wspomagających marketing najchętniej korzysta Pani w pracy?

Nie będę innowacyjna jeśli powiem, że jestem wielką fanką wszystkich narzędzi Google, korzystam z radością ze Suite, ale też z Lookera czy Google Analytics. Nie obyłoby się też bez Salesforce, Trackad czy AppsFlyer. We współpracy z zespołem korzystamy ze Slacka i Asany.

W branży związanej z technologią wiele mówi się o zrównoważonym rozwoju, o CSR, w jaki sposób Pani do tego podchodzi i w jaki sposób technologia wspiera realizację tych celów?

Niestety z przykrością muszę powiedzieć to głośno – nie mamy czasu zastanawiać się czy warto iść w kierunku zrównoważonego rozwoju. Konsekwencje globalnego ocieplenia są tak poważne, że CSR to nie może być już tylko “zielony listek figowy” firm do odhaczenia w rocznym raporcie lub co gorsza greenwashing mający wyłącznie wzmocnić sprzedaż, ale cel sam w sobie. Cel wokół którego można i trzeba budować strategię. Zmieniają się również klienci – każdy kolejny raport pokazuje, że coraz bardziej wymagają od marek działań zrównoważonych, coraz łatwiej można też zweryfikować czy marki autentycznie angażują się społecznie. Cieszę się, że jest już teraz mnóstwo firm, które działają w idei less waste/slow – oprócz Too Good To Go od lat istnieją już Vinted, Panek Carsharing czy Blabla Car oparte na idei sharing economy lub np. Slowhop promujący turystykę w stylu slow.

Pracuje Pani w środowisku startupów od 8 lat. Startupy technologiczne często powstają z myślą o ulepszaniu świata – czy technologia teraz daje możliwość wspierania takich idei? Czy czuje Pani, że tego typu działalność może przynieść rzeczywistą zmianę na lepsze?

Zmiany już widać – podam przykład z podwórka Too Good To Go. Globalnie uratowaliśmy przed zmarnowaniem ponad 160 mln paczek z żywnością, czyli 160 tys. ton jedzenia nie wylądowało w koszu tylko dzięki naszej działalności. To tyle, ile wg. danych Banków Żywności średnio wyrzuca 3 tys. statystycznych Polaków przez rok. Oprócz samego jedzenia, nie zmarnowały się również wszystkie surowce, energia czy ludzka praca potrzebne do wyprodukowania tej żywności, a także uniknęliśmy emisji rozkładających się produktów na wysypisku. Mogę się założyć, że działania firm opartych na sharing economy również przyczyniły się do ograniczenia nadkonsumpcji, z niecierpliwością czekam na takie statystyki.

Jakie są najbardziej interesujące nowe trendy w marketingu Pani zdaniem?

Wyraźnym makrotrendem jest właśnie ekologia. Niesprzyjająca światowa sytuacja niestety przesunie w czasie bardziej radykalne kampanie czy rozwiązania, miejmy nadzieję, że nie nazbyt daleko. Cieszy mnie, że już teraz np. wybrane studia filmowe czy produkcyjne premiują przy współpracy firmy, które mają niższy ślad węglowy, więcej firm również dołącza do społeczności B Corp, która dokumentuje pozytywny wpływ firm na społeczeństwo i środowisko.

Kolejnym bardziej obecnym ostatnio trendem jest inkluzywny marketing pokazujący różnorodność. Nie jesteśmy już skazani na do bólu homogenicznych bohaterów reklam, widać już coraz więcej osób żyjących z niepełnosprawnością, o różnym kolorze skóry.

Prym nadal wiedzie także User Generated Content, wszelkie wideo tutoriale, wskazówki i protipy, właściwie we wszystkich dostępnych formatach. Widać, że ufamy już nie tylko celebrytom i influencerom, ale naszym “zwykłym” rówieśnikom.

Co sądzi Pani o metaverse? Czy rzeczywiście stanie się miejscem, w którym firmy będą prowadziły działania marketingowe?

Obserwuję z wielką ciekawością, jest to nadal dość ekskluzywne środowisko, dostępne jedynie dla technologicznie zaawansowanych firm. Nadal jednak istnieje ogrom spółek, które dopiero przechodzą transformację cyfrową. Myśląc o Metaverse przypominam sobie jak ok. 10 lat temu wszyscy mówili o “mobilnej rewolucji”, która to miała nadchodzić co roku i wyprzeć kompletnie biznes typu brick & mortar. Myślę, że dopiero dziś możemy mówić o tym, że ta rewolucja właśnie nadeszła.

Magdalena Marzec będzie prelegentem podczas Infoshare 2022

Konferencja Infoshare 2022 – festiwal społeczności napędzanej technologią!

Infoshare 2022 – największa konferencja technologiczna w CEE, tworząca ekosystem, w którym nowe technologie łączą się z biznesem. Konferencja odbędzie się w dniach 6-7 października w Gdańsku. Co roku uczestniczą w niej tysiące uczestników. Wśród nich startupy, inwestorzy, przedstawiciele korporacji, programiści i marketerzy. Tegoroczna edycja to 6 scen tematycznych, kilkuset czołowych prelegentów z całego świata, blisko 200 wystąpień i warsztatów. Podczas Infoshare 2022 poznamy również finalistów Startup Contest.

Kup bilet już dziś!

Computerworld jest patronem medialnym wydarzenia

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProblemy z amunicją do Krabów. Ile mamy do nich pocisków?
Następny artykułPrzy dokonywaniu opłat zachęcamy do korzystania z opłatomatu