Niemal co czwarta osoba reprezentująca firmy działające w Polsce uważa, że w związku z wdrażaniem rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji, zarobki pracowników spadną, zaś 60 proc. jest zdania, że rozwój AI nie wpłynie na poziom wynagrodzeń – wynika z badania „AI i rynek pracy w Polsce”, przygotowanego przez Cpl Poland i portale pracy Just Join IT oraz RocketJobs.pl.
W badaniu uczestniczyło ponad 100 przedstawicieli firm oraz ponad 600 pracowników biurowych, a wnioski zaprezentowano w raporcie „AI i rynek pracy w Polsce”. Oprócz pracodawców i pracowników, o zdanie zapytano też samą sztuczną inteligencję, pod postacią ChatGPT.
„Wpływ sztucznej inteligencji na rynek pracy jest nieunikniony i zasługuje na uwagę zarówno ze strony pracodawców, jak i kandydatów. Pracownicy muszą być elastyczni i gotowi do nauki nowych narzędzi, co może stanowić wyzwanie, ale jednocześnie stworzy szanse na rozwój zawodowy. Z kolei pracodawcy, dzięki AI, mogą znacząco zautomatyzować niektóre stanowiska, co może prowadzić do redukcji etatów. I tutaj pojawia się kwestia inwestowania w przekwalifikowanie i reedukację pracowników, aby utrzymać ich na rynku pracy. Kluczem do sukcesu dla obu tych grup będzie umiejętność adaptacji i ciągłego rozwoju umiejętności, aby sprostać wyzwaniom i korzystać z możliwości, jakie niesie ze sobą rozwijająca się technologia” – uważa Katarzyna Piotrowska, Country Managerka Cpl Poland.
Zobacz również:
„Rynek pracy dynamicznie się zmienia, a sztuczna inteligencja znacznie przyspiesza zachodzące na nim zmiany, m.in. wskazując nowe, bardziej opłacalne kierunki rozwoju firm. Nie pozostaje też bez wpływu na pracowników. Jak wynika z raportu, aż 87 proc. z nich uważa, że AI doprowadzi do stworzenia nowych rodzajów pracy, a tym samym nowych stanowisk. Jednocześnie zmienią się kluczowe kompetencje, ułatwiające koegzystencję z AI. To zdolność krytycznego myślenia i efektywne komunikowanie się będą najbardziej cenione – twierdzi Piotr Nowosielski, CEO Just Join IT.
Z badania wynika, że 61 proc. pracowników biurowych ocenia swój poziom wiedzy o sztucznej inteligencji jako dobry, a 17 proc. jako zaawansowany. W profesjonalny sposób z rozwiązań AI korzysta 6 proc. ankietowanych. Wśród przedstawicieli firm z wiedzą ogólną o AI jest nieco gorzej, bo 38 proc. ocenia ją jako podstawową (vs 22 proc. pracowników), a 53 proc. jako dobrą. W sposób zaawansowany sztucznej inteligencji do celów zawodowych używa 8,57 proc. ankietowanych reprezentantów biznesu.
Kogo zastąpi sztuczna inteligencja?
Co trzeci pracodawca uważa, że AI nie zastąpi pracowników, a co czwarty jeszcze nie wie, jakie będą skutki rewolucji AI w jego firmie. Około 5 proc. respondentów z badanych firm wskazuje, że sztuczna inteligencja w dalszej przyszłości zastąpi część pracowników, a niecałe 2 proc. uważa, że stanie się to jeszcze w tym roku. Pracownicy wyrażają jednocześnie nadzieję, że zmiany nie będą negatywne: 21 proc. twierdzi, że AI przyniesie więcej szans niż zagrożeń, w porównaniu z ośmioma procentami głosów, że pojawi się więcej zagrożeń.
Obszary, które wg pracowników może zastąpić AI na polskim rynku pracy to głównie tłumaczenia i copywriting (ponad 80 proc. wskazań), tworzenie grafik i obsługa klienta (ponad 65 proc. wskazań), obróbka zdjęć i analiza oraz procesowanie danych (ponad 55 proc. wskazań). Programowanie i doradztwo, np. w zakresie prawa, wskazuje ok. 35 proc. badanych osób. Co ciekawe, 1,5 proc. ankietowanych uważa, że żaden z obszarów zawodowych nie zostanie zastąpiony.
Czy rozwój AI obniży wynagrodzenia?
Spośród badanych pracowników, 28 proc. uważa, że przez AI wynagrodzenia spadną, a 17 proc. wierzy, że będzie odwrotnie. Ponad połowa (54 proc.) stwierdza, że AI nie będzie miała żadnego wpływu na zarobki. Pracodawcy są w tej kwestii nieco bardziej spokojni. 60 proc. z nich przewiduje, że AI nie wpłynie na poziom wynagrodzeń. Wciąż jednak 23 proc. z nich wskazuje, że sztuczna inteligencja przyczyni się do spadku zarobków. Jak będzie w rzeczywistości?
„AI ma już istotny wpływ na rynek pracy i ma potencjał do dalszego kształtowania wynagrodzeń w przyszłości. Po pierwsze, automatyzacja pracy. AI i robotyka mogą zastąpić niektóre rutynowe i powtarzalne zadania, co może prowadzić do zmniejszenia zapotrzebowania na pracowników do wykonywania tych zadań. W rezultacie, niektóre stanowiska mogą ulec redukcji, co może wpłynąć na konkurencyjność na rynku pracy i obniżenie wynagrodzeń pracowników na tych stanowiskach. Po drugie, AI może pomagać w tworzeniu nowych miejsc pracy. Pracownicy, którzy zdobędą umiejętności związane z AI, będą bardziej konkurencyjni na rynku pracy, co może wpłynąć pozytywnie na wzrost ich wynagrodzeń. Programiści, inżynierowie ds. danych, analitycy danych i eksperci ds. uczenia maszynowego mogą już teraz cieszyć się wzrostem wynagrodzeń, ponieważ ich umiejętności są coraz bardziej cenne na rynku pracy” – mówi Katarzyna Piotrowska, Country Managerka Cpl Poland.
Przedstawiciele firm jeszcze nie wiedzą, czy wprowadzą odpowiednie procedury weryfikujące, że wykorzystywane narzędzia AI działają etycznie i niezawodnie. Ledwie co 4 firma planuje zaadresować ten obszar wyzwań. Polscy pracodawcy nie mają także w planach przekwalifikowania pracowników, których role mogą zostać zastąpione przez AI. Zaledwie 7 proc. z nich wskazuje, że myśli o takich rozwiązaniach.
Tempo rozwoju AI jest niesamowicie szybkie, a dzięki powszechnemu dostępowi do ChatGPT, Midjourney i innych rozwiązań, pracownicy masowo testują je w domu i przynoszą zdobyte umiejętności do pracy, aby tam je wykorzystywać i pracować efektywniej. To duże wyzwanie dla firm, aby przygotować polityki dotyczące stosowania sztucznej inteligencji, w tym obszarze jest mnóstwo pracy do wykonania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS