Taki będzie, zdaniem minister rozwoju, efekt wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Zostaną także zamknięte portale internetowe oraz rozgłośnie radiowe. Minister Emilewicz powiedziała to podczas rozmowy w Radiu ZET.
Gdy prowadząca rozmowę Beata Lubecka zwróciła jej uwagę, że stan klęski żywiołowej nie przewiduje takich konsekwencji, minister odpowiedziała, że chodziło jej o stan wyjątkowy. Tylko że w naszej Konstytucji nie ma zapisanego żadnego stanu, który by przewidywał takie restrykcje…
Jednak minister zapewniła też prowadzącą, że jeśli sytuacja epidemiologiczna w kraju się pogorszy, będziemy mieć 30-40 tys. zakażonych, to ani ona, ani Porozumienie nie będą głosować za wprowadzeniem wyborów korespondencyjnych, gdy kodeks wyborczy wróci do Sejmu z Senatu, co nastąpi na początku maja. Jednak przez cały ten czas Porozumienie będzie przekonywać opozycję, by zagłosowała za planem Jarosława Gowina, czyli zmianą Konstytucji, która umożliwi przełożenie wyborów o dwa lata.
el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS