A A+ A++

Polacy przegrali w środę na Wembley z reprezentacją Anglii 1:2, jednak nie samym meczem żyli kibice. Wiele osób zastanawiało się bowiem, czy nasi piłkarze klękną przed meczem na gest solidarności z ruchem Black Lives Matter. Zawodnicy Sousy nie zrobili tego, dzięki czemu zyskali ogromny szacunek w całej Polsce. Ale nie w oczach wszystkich.

Już od kilku miesięcy na angielskich boiskach piłkarze i sędziowie biorą udział w akcji wyrażającej solidarność z ruchem Black Lives Matter i przed rozpoczęciem każdego spotkania klękają na jedno kolano. Sytuacja ta ma miejsce nie tylko w meczach Premier League oraz niższych klas rozgrywkowych, ale także przy okazji spotkań w europejskich pucharach czy spotkaniach reprezentacji Anglii. Choć nie wszystkim na Wyspach Brytyjskich podoba się ten pomysł, czego najlepszym dowodem była postawa kibiców Millwall, to jednak ani zawodnicy ani sędziowie najprawdopodobniej są przymuszani do wykonania takiego gestu. Jedną z osób, która zdecydowała się wyrwać z całej akcji i nie brać więcej udziału w klękaniu przed meczem oraz zakładanie koszulki z napisem “Black Lives Matter”, był czarnoskóry napastnik Crystal Palace Wilfired Zaha.

Przed wczorajszym meczem wielu kibiców zastanawiało się, czy reprezentanci Polski również przyłączą się do całej akcji i uklękną przed początkiem spotkania. Wiele osób było przeciwnych temu gestowi, choć pojawiły się również głosy z lewej strony sceny politycznej, które twierdziły, iż Polacy powinni go wykonać. Ostatecznie do tego nie doszło. Kadrowicze Sousy, podobnie jak wcześniej zawodnicy reprezentacji Czech, przed pierwszym gwizdkiem stali, wskazując prawą ręką na napis “Respect” znajdujący się na lewym rękawku, podczas gdy Anglicy, tradycyjnie już, uklękli na jedno kolano.

Choć postawa naszych zawodników spotkała się z aprobatą polskich kibiców, to jednak znalazło się kilka głosów krytyki. Jeden z nich zamieściła posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira.

-No i nie klęknęli. Przecież to nie o nich chodzi, tylko o szacunek dla innych. Odrobina empatii, panowie. A tak ani wyniku, ani charakteru. Ech, wracam do mojej robótki – czytamy we wpisie polityk.

Wpis posłanki nie spodobał większości komentujących. Wielu z nich pytało się “dlaczego mamy klękać”. Internauci wyjaśnili jej, iż jako Polacy nie ponosimy odpowiedzialności ani za kolonializm, ani za niewolnictwo przypominając, iż sami znajdowaliśmy się w niewoli – czy to w okresie zaborów czy podczas okupacji niemieckiej czy radzieckiej. Na wpis parlamentarzystki zareagował także jej były kolega z partii, Tomasz Zimoch, który wskazał na gest, jaki wykonali polscy piłkarze ze wskazaniem na napis “Respect”. Co ciekawe doczekał się odpowiedzi.

Tomku, Anglik klęka, bo jest cienki? Nie, klęka, bo ma szacunek dla pokrzywdzonych i pokazuje że jest z nimi na kolanach. A potem wstaje z kolan i wygrywa mecz. Tak to się robi – napisała Jachira.

Źródło: Twitter Autor: JD

Fot. Twitter

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZniszczył auto… z miłości, usłyszał zarzuty
Następny artykułKoronawirus: wzrost liczby zakażeń w województwie i w powiecie