„Myślę, że jest potrzebna, ale oczywiście nie w tym zakresie, który naszkicowała PO, chyba zresztą nie wykazując się zbytnim refleksem, tak jakby byli zamknięci w bańce medialnej i nie wiedzieli, że ta pierwotna publikacja jest dziś śmieszna, a słowa Donalda Tuska są czymś, co go parzy, przed czym on chce uciekać” – powiedział w programie „Gość Wiadomości” (TVP INFO) Jacek Karnowski, redaktor naczelny tygodnika „Sieci”, odnosząc się do ewentualnego powołania komisji śledczej ws. afery taśmowej, czego domaga się PO.
CZYTAJ TAKŻE: Komisja śledcza? Wąsik: ”Czy opozycja chciałaby znów usłyszeć te taśmy? Zobaczyć i posłuchać Marcina W. przed kamerami w Sejmie?”
Potrzebna jest komisja śledcza dot. energetyki, ale powiedziałbym nawet, że szersza. Komisja śledcza, która zbadałaby politykę rządu PO-PSL z lat 2007-2015 w kontekście rosyjskim
— zaznaczył.
„To było bardzo brutalne uderzenie Tuska”
Tusk sięgając po zeznania Marcina W. w kontekście taśm, które rzekomo mieli dostać czy kupić Rosjanie, zaatakował bardzo brutalnie. Wiedział, że to nieprawda, ale próbował połączyć obóz niepodległościowy z Moskwą na całkowicie niewiarygodnych podstawach. Teraz te płacze niektórych dziennikarzy są śmieszne. To było bardzo brutalne uderzenie Tuska
— podkreślił Jacek Karnowski.
tkwl/TVP INFO
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS