J. Kaczyński o opozycji: zgodzą na relokację, a relokacja wygląda w ten sposób, że każda gmina dostaje przydział

Prezes Prawa i Sprawiedliwości ostrzegł, że w razie wygranej opozycji “będziemy mieli Polskę bezrobocia, Polskę, w której będzie się żyło gorzej, poza może wąską grupą, poza wąskimi, w cudzysłowie, elitami”.

“Wszystkie te zdobycze ostatnich 8 lat, a także to wszystko, co uzyskaliśmy przedtem, bo przecież nie twierdzę, że nic się w ogóle nie udało wcześniej uzyskać, to wszystko będzie się cofało. Ta koncepcja, którą reprezentuje Tusk, to jest właśnie taka koncepcja. I dlatego taka Polska nie będzie ludziom życzliwa. I to też jest kwestia i możliwości interesów, ale także kwestia ideologii. Bo niektórzy głoszą ją dzisiaj zupełnie wprost. Kto sobie daje radę, ten może mieć dobrze, a inni trudno – nie dają sobie rady” – powiedział Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński ostrzegł przed zmianami, do jakich jego zdaniem będą prowadzić politycy obecnej opozycji.

“Cały ten mechanizm postępu społecznego, postępu gospodarczego, postępu intelektualnego, jest w ten sposób zachwiany. To uniemożliwi to wszystko, co jest dzisiaj naszą wielką szansą. I dlatego to jest naprawdę ogromne zagrożenie. Oczywiście w ramach tej nieżyczliwości, tej koncepcji liberalnej, jeszcze raz to powtarzam: wiek emerytalny z całą pewnością zostanie z powrotem podwyższony. Takie są wymogi Unii Europejskiej, no a bezpośrednim egzekutorem tych wymogów jak wiadomo są Niemcy” – mówił Kaczyński.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości przypomniał też, że politycy Platformy Obywatelskiej planowali w 2015 roku przyjęcie migrantów w ramach relokacji. “Oni się na pewno zgodzą na relokację. A relokacja wygląda w ten sposób, że każda gmina dostaje przydział” – podkreślił lider PiS.

“Niech nikt nie sądzi, że jeśli mieszka dziś na prowincji, że tego uniknie. Nie. Te niebezpieczeństwa będą wszędzie. Też o tym trzeba tutaj pamiętać. Taki jest dzisiaj, proszę państwa, wybór, jeżeli chodzi o to, co stanie się 15 października” – powiedział polityk.

Kaczyński zwrócił też uwagę, że bez wpływów z zewnątrz Polska “potrafiła się naprawdę, mimo ciężkich kryzysów, znakomicie rozwijać. 34 proc. wzrostu PKP w ciągu tych 8 lat wydaje się, że nie taki świetny wynik, ale jak na te czasy, na COVID, na wojnę, na putininflację, to naprawdę bardzo dobrze” – ocenił.