W nocy 14 kwietnia Iran wystrzelił w kierunku Izraela kilkaset dronów i rakiet, jednak ogromną większość z nich udało się strącić siłom Izraela, USA, Francji, Wielkiej Brytanii oraz Jordanii.
Biden powiedział Netanjahu, że jest przeciwny jakiemukolwiek odwetowi na Iran za jego sobotni atak, zapowiadając, że USA nie wezmą udziału w ewentualnym kontruderzeniu.
Biały Dom obawia się, że izraelski kontratak może doprowadzić do szerszej wojny na Bliskim Wschodzie. Dlatego, wskazując na sukces wspólnej obrony w strąceniu niemal wszystkich rakiet i dronów z Iranu, Biden poradził Netanjahu, by “wziął zwycięstwo” i na tym zakończył wymianę ciosów z Iranem.
Netanjahu rezygnuje z ataku odwetowego po rozmowie z Bidenem
Amerykański dziennik “New York Times”, powołując się na dwóch wysokich rangą urzędników izraelskich, podaje, że członkowie gabinetu wojennego namawiali Netanjahu do ataku odwetowego, ale premier Izraela porzucił ten pomysł po rozmowie telefonicznej z Bidenem.
Członek gabinetu wojennego Beni Ganc powiedział, że Izrael zamierza utworzyć regionalną koalicję przeciwko Teheranowi i odpowie na atak “we właściwym czasie” – zauważa stacja CNN.
Tymczasem minister spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amir Abdollahijan zapewnił, że irańska “operacja odwetowa” wobec Izraela została zakończona. Jak dodał, Teheran nie rozpocznie nowej operacji, jeśli nie zostanie zaatakowany.
Przeprowadzony w weekend atak Iranu na Izrael był odpowiedzią na izraelski atak na irański konsulat w Damaszku w Syrii z początku kwietnia. W wyniku uderzenia budynek uległ całkowitemu zniszczeniu. Według najnowszych danych zginęło 13 osób, w tym generał brygady irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Mohammad Reza Zahedi.
Czytaj też:
Atak Iranu na Izrael. Jest reakcja Rosji
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS