Władze Izraela postanowiły poluzować część obostrzeń po rygorystycznym (już trzecim) lockdownie, który trwał od końca grudnia. Zdecydowano się na ten krok z racji systematycznego spadku wskaźnika zapadalności na COVID-19 – przede wszystkim wśród grup wysokiego ryzyka.
Program szczepień działa w Izraelu zdecydowanie sprawniej niż w większości krajów na świecie, dlatego nie tylko osoby zaszczepione i ozdrowieńcy mają szansę na częściowy powrót do “normalności”.
Od niedzieli 21 lutego, wszyscy mieszkańcy tego kraju mogą korzystać z centrów handlowych, bibliotek czy targowisk. Jednak siłownie, baseny, synagogi i hotele pozostaną dostępne jedynie dla osób posiadających potwierdzenie o przyjęciu dwóch dawek szczepionki (od grudnia zaszczepiono 4,2 mln z 9,3 mln Izraelczyków) oraz że przeszły zakażenie koronawirusem (ok. 750 tys. obywateli).
Izraelskie Ministerstwo Zdrowia dotychczas używało określenia “zielony paszport”, jednak resort zdecydował, że bardziej trafioną nazwą będzie “zielona przepustka”. Paszport kojarzy się ze swobodnymi podróżami, jednak te wciąż są utrudnione.
Certyfikat będzie ważny pół roku od momentu otrzymania drugiej dawki. Istnieją trzy sposoby, aby go otrzymać. Izraelczycy mogą ściągnąć potwierdzenie na telefon komórkowy za pomocą aplikacji, przez stronę Ministerstwa Zdrowia (w wersji do wydrukowania), a korzystając z infolinii ministerstwa, mogą zamówić przepustkę pocztą tradycyjną.
WIDEO: Powrót do szkół. Sławomir Broniarz zabrał głos: konieczne szczepienia
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS