A A+ A++

Powoli dobiega koniec zmagań piłkarskich orliczek z ŻKS Izabella Puławy. W sobotę na boisku przy Zespole Szkół Ogólnokształcących im KEN w Puławach rozegrano ostatni turniej orliczek. Pogoda dopisała i na zawodach stawiły się wszystkie drużyny w tej kategorii wiekowej z województwa lubelskiego.

Do Puław przyjechały zawodniczki UKS Suchowiczteam Wólka Panieńska, Górnika Łęczna, KS Kraśnik, LKS-u Wierzchowiska, Pereł Lublin, Uczniowskiego Klubu Piłkarskiego Unia Lublin, Top 54 Biała Podlaska, UKS-u Niedźwiadek Chełm, UKS-u Piątka Plus Biała Podlaska, a stawkę dopełniły gospodynie z Żeńskiego Klubu Sportowego Izabella Puławy. Dziesięć drużyn, to około 100 zawodniczek rywalizujących przez prawie cały dzień na boisku.  Pokazały one niemałe już umiejętności.

Pomimo problemów ze skompletowaniem składu drużyna Izabelli wygrała swoje mecze z Unią Lublin i Wierzchowiskami. W składzie zagrały Anna Wróbel na bramce, Kaja Beczek kapitan, Ewa Kośla, Hanna Wojtyła, Kamila Górecka i debiutujące na turnieju Łucja Kowalik i Julia Kozak. Zawodniczki w tej kategorii wiekowej nie są klasyfikowane i rozgrywają swoje turnieje bez końcowej tabeli i podawania wyników. Podsumowując poczynania puławianek po pięciu turniejach śmiało można powiedzieć, że w drużynie jest spory potencjał. Październik to miesiąc w którym kończą się rozgrywki na powietrzu i zaczynają turnieje halowe. Już w przyszły piątek zawodniczki Izabelli zagrają na turnieju halowym Akademii Sportu Grupy Azoty Puławy. Zawody rozgrywane będą w nowej hali sportowej przy ul. Lubelskiej.

Autorzy: P. Nowosadzki, G. Zjawiony

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowe przypadki koronawirusa. Raport Ministerstwa Zdrowia, dane z 18 października
Następny artykułAwantura na pokładzie samolotu lecącego do Krakowa