Częstochowianie po raz pierwszy w historii swoich występów w Lidze Konferencji zagrali bez swojego podstawowego bramkarza Vladana Kovacevicia, który w ostatniej chwili wypadł ze składu. Z powodzeniem zastąpił go Kacper Trelowski, który grał również w ostatnim meczu ligowym ze Stalą Mielec, ale wtedy puścił dwie bramki, a w Trnawie zachował czyste konto.
Początek meczu należał do gospodarzy, którzy próbowali zepchnąć Raków do defensywy. Wicemistrzowie Polski jednak spokojnie przetrzymali kilkuminutowy napór Spartaka i przejęli inicjatywę na boisku. Już w 7. min. bliski zdobycia prowadzenia był Fran Tudor, który z prawej strony, z ostrego kąta uderzył mocno pod poprzeczkę, ale Dominik Takac zdołał przerzucić piłkę ponad bramką. Ta sytuacja wyraźnie ostudziła zapał drużyny ze Słowacji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS