A A+ A++

W poniedziałek sędzia Agnieszka Domańska z Sądu Okręgowego w Warszawie odrzuciła wniosek prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztu Sławomira Nowaka o kolejne trzy miesiące. Zatrzymany w lipcu 2020 r. Nowak opuścił areszt po wpłaceniu miliona złotych kaucji, został objęty dozorem policyjnym i ma zakaz opuszczania kraju.

Decyzję sądu skrytykował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Ocenił, że Nowak “powinien wrócić do aresztu, tam, gdzie jest w tej chwili jego miejsce”. Prokuratura odwoła się od decyzji sądu, a jeśli werdykt zostanie podtrzymany, to Ziobro ujawni materiał dowodowy w tej sprawie. Minister zasugerował, że istnieje związek pomiędzy niedawnymi “agresywnymi wypowiedziami” Donalda Tuska w tej sprawie a decyzją sądu.

“Iustitia”: Sądy nie są od przyklepywania wniosków prokuratury 

Po wypowiedziach Ziobry i prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich “Iustitia” wydał oświadczenie.

“W ocenie Zarządu Stowarzyszenia Sędziów “Iustitia” wypowiedzi te, sugerujące, że sąd w tej sprawie oraz w sprawie przeciwko Leszkowi Czarneckiemu, wydając orzeczenia niezgodne z oczekiwaniami prokuratury, kierował się przesłankami pozamerytorycznymi, są w demokratycznym państwie prawnym niedopuszczalne” – czytamy w oświadczeniu.

“Iustitia” przypomina, że to sądy decydują o tymczasowym aresztowaniu, a nie minister czy prokuratorzy. “Sądy nie są od “przyklepywania” wniosków prokuratury. Ich rolą jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z prawem, w sposób samodzielny i obiektywny” – napisali sędziowie ze stowarzyszenia.

Ocenili, że właściwą drogą do kwestionowania orzeczeń sądów jest ich zaskarżenie, a nie publiczne wygłaszanie “zniesławiających sędziów tez, w tym również po przegranej w postępowaniu odwoławczym”. 

Sondaż. Porozumienie i Solidarna Polska bez PiS nie wchodzą do Sejmu Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta

Przyjęte w 2016 r. przepisy dają Prokuratorowi Generalnemu oraz szefom jednostek organizacyjnych Prokuratury możliwość ujawniania opinii publicznej informacji z toczącego się postępowania przygotowawczego. Warunkiem jest istotny interes publiczny, a więc kryterium, które minister Ziobro może dość swobodnie interpretować.

“Niedopuszczalne szkalowanie sędziów i stosowanie wobec nich szantażu”

“Całkowicie niedopuszczalne – jako dalece i w stopniu oczywistym przekraczające granice krytyki działań organów państwowych – jest szkalowanie sędziów i stosowanie wobec nich szantażu w postaci zapowiedzi ujawnienia materiału dowodowego” – oceniają sędziowie z “Iustitii”.

Stowarzyszenie wskazało, że wypowiedzi sugerujące oparcie orzeczenia sądowego na niemerytorycznych przesłankach, mogą wyczerpywać ustawowe znamiona czynu zabronionego przewidzianego w art. 212 par. 2 Kodeksu karnego.

“Od Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego i Prokuratora Krajowego oczekujemy większego profesjonalizmu, a przynajmniej powstrzymania się od zachowań bezprawnych oraz nielicujących ze sprawowanymi przez nich urzędami. Powinni oni mieć świadomość odpowiedzialności za wypowiadane słowa” – wskazali sędziowie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOkta – weryfikacja tożsamości w nowym świecie IT
Następny artykułAnna Nowak-Ibisz wspiera Monikę Zamachowską. Wie, co to ból rozstania