A A+ A++

Po klęsce z Anglią 2:6 Irańczycy podnieśli się i rozegrali bardzo dobre spotkanie przeciwko ekipie Walii. Piłkarze z Iranu przeważali zwłaszcza w drugiej połowie, a rywali m.in. dwukrotnie ratował słupek.

Gdy wydawało się mecz zakończy się bezbramkowym remisem, w 86. minucie za faul poza polem karnym czerwoną kartkę zobaczył bramkarz Walii Wayne Hennessey.

Grający w liczbnej przewadze Irańczycy w końcówce jeszcze mocniej przycisnęli i w doliczonym czasie dopięli swego. W ósmej minucie dodatkowego czasu gola strzelił Rouzbeh Cheshmi, a na 2:0 podwyższył Ramin Rezaeian.

Irańczycy tym razem odśpiewali hymn

Irańscy piłkarze przed piątkowym meczem z Walią – w przeciwieństwie do wcześniejszego spotkania z Anglią – odśpiewali hymn narodowy.

Podczas hymnu z trybun dało się słyszeć gwizdy i krzyki kibiców, które miały na celu prawdopodobnie zagłuszenie go, ale tym razem piłkarze śpiewali. Ich zamknięte usta przed spotkaniem z Anglią zostały odebrane jako wyraz solidarności z rodakami protestującymi w ojczyźnie przeciwko politycznemu reżimowi.

Na trybunach ponownie widocznych było wiele oznak poparcia do protestów. Widać było m.in. sympatyków irańskiego zespołu z kartonami w barwach narodowych i napisem: “woman, life, freedom” (kobieta, życie, wolność).

Walia – Iran 0:2

Bramki: 0:1 Rouzbeh Cheshmi (90+8), 0:2 Ramin Rezaeian (90+11).

Żółta kartka – Walia: Joe Rodon. Iran: Ramin Rezaeian, Alireza Jahanbakhsh. Czerwona kartka – Walia: Wayne Hennessey (86-faul).

Sędzia: Mario Escobar (Gwatemala). Widzów 40 875.

Walia: Wayne Hennessey – Neco Williams, Ben Davies, Chris Mepham, Joe Rodon – Harry Wilson (57. Daniel James), Aaron Ramsey (88. Danny Ward), Connor Roberts (57. Brennan Johnson), Ethan Ampadu (78. Joe Allen), Gareth Bale – Kieffer Moore.

Iran: Seyed Hossein Hosseini – Ramin Rezaeian, Morteza Pouraliganji, Majid Hosseini, Milad Mohammadi – Ali Gholizadeh (77. Alireza Jahanbakhsh), Ahmad Noorollahi (78. Rouzbeh Cheshmi), Saeid Ezatolahi (83. Ali Karimi), Ehsan Hajsafi (77. Mehdi Torabi) – Mehdi Taremi, Sardar Azmoun (68. Karim Ansarifard). 

Mundial z RMF24

Wszystko o mundialu na stronach rmf24.pl, a także w naszych mediach społecznościowych – na TwitterzeFacebooku Instagramie. Wpiszcie koniecznie #MundialRMF.

Codziennie po godzinie 20 zapraszamy także na nasz specjalny program “Stały fragment gry” z relacjami naszych wysłanników do Kataru. Transmisja na żywo na Stronie Głównej RMF24 i społecznościówkach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDla wielbicieli k-popu to szok. Gwiazda idzie do więzienia za gwałty
Następny artykułNa miejscu cały czas trwają czynności [ZDJĘCIA]