Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif oskarżył władze Izraela o akt sabotażu w ośrodku wzbogacania uranu w Natanz, gdzie w niedzielę doszło do cyberataku.
– Syjoniści chcą się zemścić ze względu na nasze postępy na drodze do zniesienia sankcji. Publicznie mówili, że na to nie pozwolą. Ale my zrewanżujemy się syjonistom – powiedział Zarif.
Szef dyplomacji Iranu potwierdził tym samym wcześniejsze doniesienia izraelskich mediów publicznych, które w niedzielę podały, powołując się na źródła w Mosadzie, że to izraelskie służby specjalne przeprowadziły cyberatak na ośrodek w Natanz, a straty nim spowodowane są poważniejsze, niż mówią o tym przedstawiciele Teheranu.
Według wiceprezydenta Iranu i szefa Irańskiej Organizacji Energii Atomowej Alego Akbara Salehiego w rezultacie “aktu nuklearnego terroryzmu” nikt nie ucierpiał i nie doszło do skażenia. Irańskie media twierdzą, że w Natanz nastąpiła awaria systemu zasilania energetycznego.
W sobotę władze Iranu poinformowały o uruchomieniu nowych, bardziej zaawansowanych wirówek do wzbogacania uranu (IR-6), wbrew umowie atomowej (JCPOA) ze światowymi mocarstwami z 2015 roku.
Ośrodek w Natanz był już kilkakrotnie celem ataków i sabotażu … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS