A A+ A++

Siatkarska reprezentacja Iranu pozytywnie zaskoczyła swoją grą w czasie tegorocznej Ligi Narodów. Na mistrzostwach świata miała być jeszcze silniejsza, bo do kadry wrócił Seyed Mousavi. Doświadczony środkowy został wybrany nowym kapitanem drużyny, ale kilka godzin później opuścił zgrupowanie i w tym sezonie w kadrze już nie zagra. Zabraknie go więc również na Memoriale Huberta Wagnera.

35-letni Seyed Mousavi to jeden z najlepszych irańskich siatkarzy ostatnich lat. Trzykrotnie wygrał z kadrą mistrzostwa Azji, w 2017 roku zdobył brązowy medal Pucharu Wielkich Mistrzów, występował na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata. Po igrzyskach w Tokio zakończył jednak grę w kadrze, nie brał udziału w tegorocznej Lidze Narodów.


Z reprezentacją po igrzyskach pożegnało się też kilku innych doświadczonych zawodników. Odmłodzona drużyna pokazała się jednak w Lidze Narodów z zaskakująco dobrej strony. W fazie zasadniczej pokonała m.in. Polskę i USA, awansowała do turnieju finałowego. Tam ponownie zmierzyła się z “biało-czerwonymi” i przegrała ćwierćfinał dopiero po tie-breaku.

Seyed zdecydował się jednak na powrót do drużyny. Ostatni sezon spędził w lidze włoskiej i tureckiej, jego doświadczenie miało poprawić blok irańskiej kadry. Do drużyny miał wrócić na prośbę matki. Pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji, a w czwartek irańska federacja poinformowała, że dotychczasowy kapitan, Milad Ebadipour “powierzył” Seyedowi obowiązki kapitana. Kilka godzin później środkowy zrezygnował z gry w reprezentacji.

Decyzja Seyeda nie jest jedynym problemem irańskiej kadry. W mistrzostwach świata nie wystąpi również Mejsam Salehi. Przyjmujący, który jesienią występował w Indykpolu AZS Olsztyn, walczył o wyjazd na mundial, ale przegrał z kontuzją. Opuścił już kadrę i pojechał na badania do Włoch. W drużynie pozostało 14 zawodników. Irańczycy wkrótce pojawią się w Polsce. Wezmą udział w Memoriale Wagnera, który rozpoczyna się 18 sierpnia w Krakowie. Na inaugurację turnieju Iran zmierzy się z gospodarzami, później zagra z Serbią i Argentyną. Tydzień później drużyna z Azji rozpocznie mistrzostwa świata. Zagra w grupie F w Lublanie, gdzie jej rywalem ponownie będzie Argentyna, a także Egipt i Holandia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDwa nowe krasnale przy wrocławskim stadionie. Możesz nadać im imiona
Następny artykułPIŁA FESTIVAL