A A+ A++

Smartfon został w tym tygodniu sprzedany na aukcji za wręcz trudną do uwierzenia kwotę 130 027 USD, czyli nieco ponad pół miliona złotych. Tak wysoka cena była zapewne podyktowana tym, że iPhone znajdował w oryginalnym, zapakowanym fabrycznie pudełku.

Oryginalny iPhone firmy Apple wyposażony w pamięć o pojemności 4 GB jest powszechnie uważany przez kolekcjonerów za „Świętego Graala”, ponieważ na rynek trafiło bardzo mało smartfonów tego typu. Phone był wyposażony w jednordzeniowy procesor taktowany zegarem o częstotliwości taktowaniu 412 MHz oraz pamięć RAM o pojemności 128 MB. Miał też ekran o przekątnej 3,5 cala wyświetlający obrazy z rozdzielczością 480 x 320 pikseli.

Premiera smartfona miała miejsce w połowie 2007 i był on dostępny w wersjach z pamięcią 4 GB i 8 GB, z tym iż większość zawierała pamięć o pojemności 8 GD. Dlatego smarfony wyposażone w pamięć 4 GB są rzadkością, tym bardziej iż wkrótce Apple przestał je produkować. Smartfon kosztował w momencie premiery 499 USD. Przebicie jest więc imponujące. (ponad 260 razy więcej).

Zobacz również:

Licytację zorganizował dom aukcyjny LCG, ustalając cenę początkową na równo 100 tys. USD i reklamując smartfon w następujący sposób. „Nasza aktualna oferta jest wyjątkowa. Jest to pierwszy model z pamięcią 4 GB w fabrycznie zapieczętowanym stanie. Przedni panel pudełka robi wrażenie w jasnych kolorach i brak oznak blaknięcia. Pudełko nie zawiera żadnych śladów uszkodzeń . Siedem z ośmiu rogów pudełka jest w nienagannym stanie, wszystkie krawędzie są bez skazy, a każdy z sześciu paneli wygląda fabrycznie świeżo i zachowuje idealną formę. Fabryczna pieczęć jest czytelna, a logo na odwrocie pod pieczęcią jest nieskazitelne. Zupełnie nowe, nigdy nie otwierane. Wyjątkowa okazja!”

Warto przypomnieć iż podobny smartfon sprzedano na aukcji zorganizowanej jesienią zeszłego roku. Wtedy kolekcjoner zapłacił za niego jeszcze więcej, bo 133 435 USD

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArkadiusz Kuglarz – Jestem stąd, jestem z Nysy
Następny artykułRywal cieszy się z sukcesu Ferrari