Apple zwiększa udział Indii w globalnej produkcji iPhone’ów. Jest to kolejny krok do uniezależnienia się od Chin.
Pandemia i globalne niedobory ukazały problemy w łańcuchach dostaw i podkreśliły, jak ważna jest dywersyfikacja. Nie jest łatwo przenieść produkcję w inne regiony, jednak większość firm jak TSMC, czy Intel rozpoczynają budowę nowych fabryk w różnych rejonach, by uodpornić się na problemy z produkcją i dostawami w przypadku problemów na danym obszarze. Chiny oferują tanią siłę roboczą i w poszukiwaniu regionu, który zaoferuje podobne warunki, Apple postawiło na Indie, gdzie obecnie produkowany jest iPhone 13.
Udział Indii w produkcji dla Apple osiągnie 7% jeszcze w tym roku. Dla porównania w minionym roku Chiny odpowiadały za 95,3% produkcji.
Gigant technologiczny z Cupertino potwierdził w rozmowie z The Wall Street Journal, że obecnie produkuje iPhone’a obecnej generacji w Indiach. Reuters powołuje się na swoje źródła i twierdzi, że producent kontraktowy Foxconn składa iPhone’y w mieście Sriperumbudur w południowej części stanu Tamil Nadu. Przeniesienie części produkcji do Indii jest kolejnym krokiem Apple w kierunku uniezależnienia się od Chin, które obecnie odpowiadają za 95,3 procent produkcji Apple. Indie mają zaledwie 3,1 procent udziału, jednak liczba ta ma wzrosnąć do 7 procent jeszcze w tym roku.
Chiny mają jednak wciąż ogromną przewagę nad konkurencyjnym krajem. W Indiach problemem może być transport i logistyka, jak również problemy z samymi pracownikami i strajki, które były wywoływane m.in. masowym zatruciem pokarmowym. W Indiach składano już iPhone’y 11 i 12, jednak ich udział w globalnej skali był bardzo mały. Teraz znaczenie kraju ma się zwiększać, choć daleko jeszcze to osiągnięcia niezależności węglem Państwa Środka.
Zobacz także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS