A A+ A++

fot. @UCI_cycling

Katarzyna Niewiadoma, Agnieszka Skalniak-Sójka i sześć innych zawodniczek grupy Canyon//SRAM Racing oraz jej młodzieżowego zaplecza wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

Holenderkę Maike van der Duin zobaczymy na welodromie (omnium, madison), Amerykanka Chloe Dygert połączy wyścig drużynowy na dochodzenie z wyścigami szosowymi, a Rwandyjka Diane Ingabire, Nigeryjka Ese Lovina Ukpeseraye, Szwajcarka Elise Chabbey, Niemka Antonia Niedermaier oraz dwie Polki wystąpią wyłącznie w konkurencjach szosowych.

Dla najlepszej zawodniczki w historii polskiego kolarstwa szosowego będą to już trzecie igrzyska. W Rio de Janeiro 2016 wywalczyła 6. miejsce, a pięć lat później w Tokio uplasowała się na 14. pozycji.

Co na niespełna trzy tygodnie przed wyścigiem olimpijskim (4 sierpnia), na stronie swojego zespołu, mówi Kasia Niewiadoma?

Moje dziesięcioletnie doświadczenie z wyścigów i dwukrotne przygotowaniom do Igrzysk Olimpijskich, sprawia, że jestem spokojna i zrelaksowana przed Paryżem. W przeszłości byłam przytłoczona i zestresowana przed ważnymi wydarzeniami, ale teraz to się zmieniło

– przyznała.

Wiem, że mogę albo osiągnąć świetny wynik, albo nic. Wszystko, co mogę zrobić, to przygotować najwyższą formę i walczyć ze wszystkich sił; wynik będzie sumą obu rzeczy. Przeżyłam wiele wzlotów i upadków w mojej karierze i teraz wiem, jak radzić sobie z emocjami.

Niewiadoma ma świadomość jak wielkim wydarzeniem są Igrzyska Olimpijskie w Polsce.

Igrzyska Olimpijskie mają ogromny oddźwięk w moim kraju, u polskiej publiczności i ludzi, którzy niekoniecznie śledzą kolarstwo. Traktuję ten wyścig jako okazję do pomocy w rozwoju kobiecego kolarstwa w Polsce. Wystarczy jeden dobry wynik, aby kraj zainteresował się jakimś sportem. Pamiętam jak w dzieciństwie oglądałam Justynę Kowalczyk, zdobywającą medale na igrzyskach olimpijskich w biegach narciarskich i chciałam być taka jak ona. Piętnaście lat później chcę być taka jak ona dla innych młodych dziewczyn w Polsce.

Polka jest w trakcie przygotowań do wyścigu ze startu wspólnego i Tour de France Femmes.

Moje przygotowania przebiegają zgodnie z planem. Zawsze chciałbym zrobić więcej, ale na szczęście mój trener ma oko na mój trening i regenerację. Jestem głodna dużego wysiłku. Chcemy wyścigu po medal! Marzyłam o tej chwili, a nasza polska drużyna jest wystarczająco silna, aby to marzenie urzeczywistnić. Wiem, że wyścig szosowy różni się od jazdy na czas, w której walczy się tylko z samym sobą i czasem. Wszystko może się zdarzyć, ale wierzę, że szczęście będzie po naszej stronie

– podkreśliła.

Nie zrobiłam jeszcze rekonesansu trasy, ale z profilu widzę, że trasa będzie odpowiadać wielu zawodniczkom. Mam nadzieję, że wyścig będzie od samego początku dynamiczny i agresywny.

Dla Agnieszki Skalniak-Sójki Igrzyska w Paryżu będą pierwszym doświadczeniem z imprezą czterolecia.

Agnieszka Skalniak-Sójka

fot. A.S.O./Charly Lopez

27-letnia zawodniczka wystartuje zarówno w wyścigu ze startu wspólnego, jak i w jeździe indywidualnej na czas (27 lipca).

Od dzieciństwa marzyłam o występie na Igrzyskach Olimpijskich. To marzenie staje się rzeczywistością i jest nagrodą za lata poświęceń.

Odbudowałam siły po wyścigu Giro d’Italia. Paryż o mój największy cel w tym sezonie. Wiem, jak trudno jest dostać się na Igrzyska Olimpijskie, więc chcę jak najlepiej wykorzystać swoje szanse. Trasy widziałam tylko na Veloviewer. Jazda na czas wygląda na szybką i podoba mi się!

– oceniła.

Podczas dużych imprez, jak pokazały mistrzostwa świata w zeszłym roku, czasami faworyci są pod ogromną presją i nie dają rady. A ktoś, na kogo nikt nie stawiał, ma szansę stanąć na podium. Nie mam żadnych oczekiwań. Chcę dać z siebie wszystko, być dumną i nie użalać się nad sobą za linią mety. Oczywiście mam marzenia, ale za cel stawiam sobie pierwszą ósemkę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDHL z Biedronką rzucają wyzwanie InPostowi. To już paczkowa wojna
Następny artykuł33-latek z Bodzechowa pijany za kierownicą, złamał zakaz i przełożył tablice rejestracyjne