A A+ A++

Koszt inwestycji wynosi 29,4 mln zł, z czego 5,6 mln zł to dofinansowanie ze środków unijnych z Programu Infrastruktura i Środowisko. Jej zakończenie jest planowane na sierpień 2021 r.

– Program Infrastruktura i Środowisko ma istotne znaczenie w rozwoju nowoczesnych instalacji produkujących w jednym procesie energię elektryczną i cieplną. Te projekty przyczyniają się do rozwoju systemów ciepłowniczych, a co za tym idzie – likwidacji niskiej emisji. Na wsparcie sektora energetycznego POIiŚ przeznacza niemal 12,5 mld zł – mówiła minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak podczas piątkowej uroczystości rozpoczęcia budowy elektrociepłowni w Przemyślu.

– To bardzo ważna inwestycja zarówno dla Przemyśla, jak i Grupy Kapitałowej PGNiG. Dzięki niej miasto zyska nowoczesne, efektywne źródło wytwarzania energii, które nie tylko zwiększy bezpieczeństwo energetyczne Przemyśla, lecz także przyczyni się do poprawy jakości powietrza i komfortu życia mieszkańców – podkreślił Jerzy Kwieciński, prezes zarządu PGNiG SA.

Inwestycje. Podkarpacie bardziej eko

Nowa elektrociepłownia zasilana gazem będzie produkować ciepło na potrzeby miejskiego systemu ciepłowniczego i jednocześnie wytwarzać energię elektryczną. Będzie działać obok już istniejącej ciepłowni Zasanie, która jest opalana węglem.

Latem, gdy zapotrzebowanie na ciepło jest mniejsze, energia będzie wytwarzana wyłącznie w jednostce gazowej. Pozwoli to na poprawę jakości powietrza w Przemyślu dzięki znacznemu zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych. Inwestycja zapewni również poprawę bezpieczeństwa energetycznego miasta i lepsze dostosowanie przemyskich źródeł energii do coraz bardziej zaostrzających się wymogów ochrony środowiska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPraca zdalna na stałe w Kodeksie Pracy? To możliwe
Następny artykuł“Journal of Military Ethics” o książce Lisickiego