Waluty z rynków wschodzących (tzw. emerging markets) mają zazwyczaj dość marginalne znaczenie na tle całego systemu międzynarodowego. Wynika to z kilku różnych czynników. Wśród nich można wymienić chociażby niestabilność owych walut. Zmienny rynek to z drugiej strony dobra przestrzeń dla traderów poszukujących okazji. Jakie są szanse i ryzyka takich inwestycji?
Waluty rynków wschodzących – charakterystyka
Obecna sytuacja międzynarodowa sprawia, że ważnym czynnikiem, który pokazuje wartość danej waluty, jest zaufanie, jakie mają do niej uczestnicy globalnego rynku. Owo zaufanie wynika m.in. z decyzji rządów danego kraju, stabilizacji wewnętrznej czy z aktualnie prowadzonej polityki. Dużym zaufaniem cieszą tu kraje rozwinięte jak USA, Kanada, Europa Zachodnia, Australia czy Japonia ze stabilnymi walutami. Kraje wschodzące jak Chiny, Indie, Brazylia, RPA, Turcja czy Polska oraz ich waluty muszą niejako stale zdobywać zaufanie inwestorów.
Co więcej, waluty rynków wschodzących nie są jednorodne i stałe. Gospodarki krajów wschodzących nierzadko funkcjonują w warunkach szybkiego wzrostu, utrzymującej się na odpowiednim poziomie inflacji czy nawet w pewnym niedoszacowaniu. Nie zmienia to jednak faktu, że waluty są tu wciąż podatne na pewne wahania. Mogą one wynikać z czynników związanych z polityką, sytuacją makroekonomiczną czy wprowadzanymi reformami.
Plusy inwestowania w waluty emerging markets
Światowy kapitał koncentruje się m.in. w Stanach Zjednoczonych oraz w innych krajach z rynków rozwiniętych. Choć emerging markets mają dość marginalną rolę, nie oznacza to, że inwestycje w te waluty nie są warte rozważenia. Przede wszystkim plusem jest tutaj możliwość ciekawego dywersyfikowania portfela oraz związana z pewną dynamiką owych rynków możliwość potencjalnych wyższych zwrotów – skorelowanych oczywiście z wyższym ryzykiem inwestycyjnym.
Waluty emerging markets to waluty krajów, które są w fazie rozwoju, co oznacza, że stale rozwijają się, bogacą i poprawia się w nich standard życia. Rynki wschodzące są otwarte i atrakcyjne dla zagranicznego kapitału, a pozycja owych krajów ulega stałemu wzmocnieniu na arenie międzynarodowej. Choć odznaczają się większym ryzykiem niż kraje rozwinięte, dają nierzadko duży potencjał zwrotu z inwestycji.
Rynki wschodzące a główne zagrożenia
Emerging markets, czyli rynki wschodzące i ich waluty, generują też pewne ryzyka. Pierwsze z nich dotyczy polityki. Zmiany związane ze zmianami władzy, niepokojami społecznymi czy nawet sankcjami politycznymi są tutaj często bardzo możliwym scenariuszem. To znacznie komplikuje sytuację w danym kraju i może prowadzić do pewnych destabilizacji.
Waluty krajów wschodzących mogą być podatne na ryzyka związane z mniejszą płynnością. Takie scenariusze prowadzą często m.in. do wyższych kosztów transakcji, niekorzystnych spreadów czy zwiększonych opłat brokerskich. Wszystko to może sprowadzać się do jednego głównego problemu związanego z ryzykiem walutowym.
Chcąc inwestować w rynki wschodzące, należy mieć na uwadze, że kursy walut zmieniają się tu dynamicznie. Wynika to m.in. ze wspominanych czynników ekonomicznych, geopolitycznych czy też polityki, jaką prowadzą banki centralne. Wielu inwestorów stosuje tu rozmaite zabezpieczenia jak dywersyfikacja czy hedging walutowy. Podstawowe zasady są jednak niezmienne – nigdy nie należy inwestować w instrumenty, których nie rozumiemy, ani środków, na których utratę nie możemy sobie pozwolić.
Chcesz inwestować w waluty emerging markets? Skorzystaj z bezpłatnej wiedzy, jaką udostępnia AvaTrade. Dowiedz się więcej o inwestycjach i realnie ograniczaj ich ryzyko!
Powyższa informacja stanowi publikację handlową i jest upowszechniana w celu promocji usług świadczonych przez Ava Trade EU Ltd.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS