Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński – po materiale Radia Łódź skierował do premiera Mateusza Morawieckiego interpelację dotyczącą składowiska odpadów na terenach byłych zakładów Boruta w Zgierzu.
Jak informowaliśmy w środę – na teren, gdzie dwa i pół roku temu wybuchł ogromny pożar wjeżdżają ciężarówki, a pracownicy jednej z prywatnych firm rozbierają stalową konstrukcję, która znajduje się w jednej z hal.
Dariusz Jański chce, żeby rząd podjął odpowiednie kroki i rozwiązał ten problem. – Po materiale Radia Łódź i to już nie po raz pierwszy, interweniujemy. Pytamy, co się dzieje na terenach Boruty w Zgierzu. Najpierw tysiąc transportów, prawie 50 tys. ton śmieci przywiezione z całej Europy, później podpalenie, a od dwóch i pół roku niewiele się dzieje w związku z uprzątnięciem. Zamiast tego widzimy, że jest jakaś dziwna firma, która demontuje to wszystko, tak jakby chciała to zdemontować i być może przenieść w inne miejsce – mówi poseł Dariusz Joński.
Na terenie znajduje się teraz około 20 tysięcy ton spalonych odpadów, a zgodę na ich wcześniejsze składowanie wydał starosta zgierski. Bogdan Jarota zapewnia, że odpady będą w końcu sprzątnięte. – Są to śmieci, które można wykorzystać jako materiał energetyczny. I tu w tym kierunku próbujemy coś zrobić, żeby te śmieci częściowo zostały wykorzystane energetycznie. Wtedy koszty usunięcia byłyby oczywiście znacznie mniejsze i mniej dotkliwe – mówi Bogdan Jarota, starosta zgierski.
Pożar składowiska w Zgierzu wybuchł 25 maja 2018 roku. Z żywiołem ponad tydzień walczyło wtedy kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej z całego województwa. Wiadomo, że przyczyną pożaru podpalenie. Nadal nie ustalono jednak, kto był jego sprawcą. W związku z tą sprawą zarzuty usłyszały trzy osoby, a na firmę, która składowała odpady Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska nałożył karę miliona złotych.
Interpelacja posła Jońskiego w sprawie składowiska w Zgierzu 69,5 KB
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS