Epidemia spowodowała zamknięcie szkół, instytucji państwowych i kulturalnych, a wielu z nas przeniosło się z pracą do domów. Nic więc dziwnego, że sieć internetowa oraz komórkowa doznają nieznanego do tej pory obciążenia. Reakcja? Internet i sieci komórkowe zwolniły, a główni gracze wprowadzają cięcia, żeby troszkę ją odetkać.
Jak twierdzą fachowcy – zamknięcie dużej części obywateli w domach przyniosło zwiększenie przesyłu danych o 10-40%, ze szczególnym wskazaniem na godziny poranne i wczesnopopołudniowe.
Największe wzrosty widać w tele- i wideokonferencjach (300 proc. w USA) oraz grach on-line (400 proc. w USA, o 100 proc. w Polsce).
Internet i sieci komórkowe zwolniły
Jak można się było spodziewać w tyle nie pozostaje streaming wideo. Ludzie masowo oglądają filmy i seriale, które zastępują im inne rozrywki oraz wyjścia do kina.
Ruch zwiększył się szczególnie w godzinach rannych i wczesno-popołudniowych, w niektórych przypadkach niemal o 100 proc.
NAJNOWSZE INFORMACJE WPROST NA FACEBOOKU
Specjaliści szacują, że spadki prędkości sieci w Chinach i Europie sięgają 10%, natomiast ostatnie dane z Polski wskazują na 1% obniżenie. W ostatnim wypadku, bazują oni na danych z 13 marca, a więc sprzed totalnej izolacji.
Operatorzy telefoniczni raportują, że znacznie, bo o 69% wzrosły czasy rozmów telefonicznych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS