Wywołało to ponadpartyjne poruszenie.
Bardzo to nieeleganckie upubliczniać notatki swojego gościa, nie swoje rzeczy. Nawet jak się z nim pokłóciło
— napisał Michał Karnowski.
Publikowanie prywatnych notatek kogokolwiek zamiast ich zwrotu do właściciela to wyjątkowa podłość.
Słyszeliście co to jest prywatność? Co to jest kultura? Dobre wychowanie? Nie? To jesteście dziczą Putina
— komentuje Stanisław Janecki.
Może jeszcze wrzucicie nagranie jak korzystał u was z toalety?
— pyta polityk Konfederacji.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS