A A+ A++

Najwyraźniej Intel ma problem z klientami i inwestorami, którzy nie do końca rozumieją, w jaki sposób producent opisuje swoją technologię procesową w kategoriach liczbowych. Mniej więcej co dwa lata Intel przechodził na mniejszą generację chipów (ostatnio to jednak zwolniło). Mówiąc w skrócie, mniejszy proces technologiczny oznacza, że producenci mogą spakować większą moc obliczeniową do tego samego pakietu. Generalnie powodować to może duży wzrost wydajności, przy zmniejszeniu cen. Ponieważ cyferki stawały się coraz mniejsze z każdą generacją, producenci nie mogli się zgodzić co do tego, co tak naprawdę oznaczają te liczby. Podczas gdy Intel opisuje swoje najbardziej zaawansowane procesory jako generację 10 nanometrów, konkurencja chwali się procesorami w procesie 7 nm (wyprodukowane przez TSMC), a nawet 5 nm. 

Intel chce zmienić oznaczenia swoich technologii, by zrównać się nazewnictwem z TSMC. Być może jednym z powodów jest chęć wejścia w biznes produkcji kontraktowej. Porównania do procesu “7 nm” u AMD też nie wypadają dobrze marketingowo, siedząc ciągle na “14 nm”.

W branży półprzewodników taka rozbieżność w numeracji stawia Intela w wyraźnie niekorzystnej sytuacji. Podczas niemal każdej prezentacji technicznej inżynierowie Intela starają się argumentować, że ich układy działają tak samo dobrze, jak te, które konkurenci opisują jako należące do mniejszej generacji, co niektórzy starają się potwierdzać porównaniami wielkości tranzystorów pomiędzy technologiami Intela i TSMC. Intel ma chyba jednak dość tłumaczeń i zarzutów, że są daleko za konkurencją. Wewnętrzne źródła donoszą, że Ann Kelleher, wiceprezes Hillsboro, która kieruje grupą produkcyjną Intela, poinformowała ich w zeszłym tygodniu, że Intel planuje zmienić konwencje numeracji, aby odpowiadały standardom branżowym. Nie jest jasne, kiedy to się stanie. Następna generacja procesorów Intela, obecnie opisywana jako 7 nm, ma się pojawić w 2023 roku.

Intel odmówił komentarza na temat swoich planów związanych z numeracją, ale powtórzył, że uważa, że ​​jego chipy są bardziej zaawansowane, niż sugerują obecne opisy. “W branży powszechnie uznaje się, że istnieje niespójność i zamieszanie w nomenklaturze nanometrów i nie odzwierciedla to najnowszych innowacji na poziomie tranzystorów” – powiedziała rzeczniczka Intela Chelsea Hughes. Te rozbieżności wymiarowe były kiedyś głównie akademickie. Procesory Intela były kiedyś uznawane za najbardziej zaawansowane w masowej produkcji, niezależnie od tego, jaką liczbę wybrano do ich oznaczenia. Te czasy jednak minęły. Nie jest jasne, co skłania firmę Intel do zmiany konwencji numeracji akurat teraz. Możliwe, że firma zauważyła niekorzystne porównania do numeracji stosowanej przez AMD. Może jednak również chodzić o ogłoszenie rozpoczęcia kontraktowej produkcji i bezpośredniego konkurowania z TSMC, więc Intel chce unormować nazewnictwo.





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBBC: izolacja Putina i jego gości kosztowała miliardy
Następny artykułPort Lotniczy Lublin. WizzAir uruchamia nowy wakacyjny kierunek