Choć kilka lat temu mało kto wierzył w sukces AMD, to dziś właśnie Czerwoni oferują najlepsze rozwiązania w wielu kategoriach. Zwykli konsumenci najbardziej cenią mainstreamowe desktopowe jednostki Ryzen z serii 3000 i 5000, jednak w bardziej profesjonalnych kręgach świetną sławą cieszą się dotychczasowe serwerowe procesory EPYC, których ostatnia generacja (oparta na architekturze Zen 3) dosłownie zmiażdżyła konkurencję. Na szczęście Intel wcale nie śpi, a w pocie czoła przygotowuje własne procesory do zadań specjalnych. Ostatnimi czasy najwięcej mówi się o chipach Sapphire Rapids, które ukażą się w przyszłym roku. Pierwsze ich ślady znajdziemy już w sieci. Co nam zdradzają?
Szczegółowe dane JSON zdradzają nam, że układy Intel Sapphire Rapids mogą rozpędzić się aż do 4,7 GHz. Nie wiemy, czy jest to rzeczywista częstotliwość, jednak procesory te ukażą się również jako konsumenckie jednostki HEDT, więc podobne wartości w kontekście tej architektury możemy ujrzeć jeszcze nie raz.
Intel Sapphire Rapids – konsumenckie procesory Golden Cove HEDT mogą zadebiutować dopiero w połowie 2022 roku
W bazie GeekBench znaleziono test platformy z dwoma 20-rdzeniowymi/40-wątkowymi procesorami Intel Sapphire Rapids. Co prawda program podaje nazwę Family 6 Model 143 Stepping 2, jednak wiemy już, że dotyczy ona nadchodzących procesorów Intela. Jednostki działają z taktowaniem bazowym na poziomie 1,5 GHz, jednak szczegółowe dane JSON zdradzają nam, że mogą rozpędzić się aż do 4,7 GHz. Nie wiemy, czy jest to rzeczywista częstotliwość czy też niepoprawny odczyt oprogramowania, jednak warto zauważyć, że to zaskakująco wysokie zegary jak na wczesne próbki inżynieryjne. Warto też pamiętać, że układy Sapphire Rapids ukażą się również jako konsumenckie procesory HEDT, więc podobne wartości w kontekście tej architektury możemy ujrzeć jeszcze nie raz.
Intel Sapphire Rapids – Nowe procesory HEDT i następcy Xeon Scalable oparte zostaną jednak na architekturze Golden Cove
Platforma z dwoma procesorami Intel Sapphire Rapids nosi kodową nazwę VulcanCity, a na pokładzie znalazły się 32 GB pamięci RAM (prawdopodobnie DDR5). Z przecieku dowiedzieliśmy się również, że jeden układ ma 75 MB pamięci podręcznej L3 i 40 MB pamięci podręcznej L2. Same wyniki wydajności są tu natomiast bez większego znaczenia – przykładowo, 16-rdzeniowy Ryzen 9 5950X oferuje nawet dwukrotnie wyższą wydajność wielordzeniową, a wydajność jednordzeniowa Sapphire Rapids jest tu na jeszcze niższym poziomie, gdyż nawet mobilne jednostki są w stanie osiągać lepsze rezultaty. Cóż, nie od dziś wiemy, że GeekBench średnio nadaje się do takich porównań. Bardziej wiarygodne przecieki w tej sprawie powinny dotrzeć do nas w najbliższych miesiącach.
Źródło: VideoCardz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS