A A+ A++

Pomysł na inStreamly zrodził się w głowie Macieja Sawickiego, współwłaściciela organizacji e-sportowej devils.one, już w 2018 roku. Wtedy też Damian Konopka, twórca serwisu streamerzy.pl, zbudował prototypową wersję platformy i przygotował 80-slajdową prezentację, która wyjaśniała, w jaki sposób ma działać. Ale dopiero pod koniec 2019 roku, kiedy narzędzie sprawdziło się w pierwszych kampaniach sponsoringowych, zapadła decyzja, aby zbudować wokół niego coś więcej. Do Sawickiego i Konopki dołączyli Wiktoria Wójcik (streamerka i dziennikarka e-sportowa) oraz Szymon Kubiak (wcześniej odpowiadał za gaming w domu mediowym Mediacom), a inStreamly zamienił się w pełnoprawny biznes.

Streamingowy łącznik

Start-up stworzył platformę, która ułatwia streamerom podejmowanie współpracy z markami, a markom – docieranie do streamerów. Gracze transmitujący swoje rozgrywki w internecie zyskują szansę na zarabianie dzięki kontraktom mikrosponsoringowym, a firmy – narzędzie do promocji za pomocą osób, które do tej pory były dla nich niewidoczne, ponieważ do tej pory kolaborowały głównie z największymi nazwiskami na rynku. inStreamly automatyzuje kontakt pomiędzy stronami i pozwala osadzać treści reklamowe w transmisjach.

W trakcie pierwszego roku działalności platforma połączyła z markami ponad 7 tys. streamerów i pomogła w realizacji ponad 90 kampanii – m.in. dla takich firm jak Netflix, Samsung, Porsche, PlayStation czy Adidas. Za pośrednictwem inStreamly zrealizowano ponad 16 tys. mikrosponsoringów. Spółka współpracuje z około 12 tys. osób zajmując … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻegnamy sołtysa Mycielina
Następny artykułMI: program budowy 100 obwodnic z akceptacją rządu