Przedstawiciele władz lotniska w Goleniowie oraz lokalni przedsiębiorcy dwoją się i troją, żeby skusić polskie linie lotnicze do otworzenia nowych połączeń pomiędzy Polską a Ukrainą. Jednym z pomysłów ma być dopłacanie pracownikom do ich biletów lotniczych.
Według danych ZUS w samym Szczecinie pracuje ok. 19 tys. obywateli Ukrainy. Często przyjeżdżają też do nas na wakacje, a my jeździmy zwiedzać ich miasta, Takie statystyki zmusiły władze lotniska do myślenia o utworzeniu nowych połączeń lotniczych.
Dopłaty do biletów lotniczych
Szczególnie gorliwie o tym myśli lotnisko Szczecin-Goleniów. Władze portu rozpoczęły już rozmowy z przewoźnikami. W negocjacje zaangażowały się nie tylko zarządzający lotniskiem, ale również miejscowe samorządy i przedsiębiorcy, którzy rozważają nawet dopłacanie pracownikom do biletów lotniczych. Ta obietnica ma skusić przewoźników i zapewnić im opłacalność otworzenia nowych linii.
“Włączyliśmy się w lobbing na rzecz uruchomienia takiego połączenia. Mamy świadomość, że dla przewoźnika taka decyzja jest sporym wyzwaniem i musi być podparta wnikliwymi analizami. Sondowaliśmy już zainteresowanie wśród naszych firm i ich pracowników z Ukrainy. Uruchomione niedawno przez SAS połączenie Szczecin – Kopenhaga, to był taki “długi marsz”. Na pewno pomogły w tym przedstawione przez nas analizy i wsparcie lokalnego duńskiego biznesu, ale na końcu i tak decyzję podejmuje przewoźnik w oparciu o rachunek ekonomiczny” – mówi marszałek Województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz dla portalu “Fly4free”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS