Informatyka odchodzi do lamusa. Na co więc na SGGW rzucili się maturzyści?

jsdrost

25.07.2024, 18:17

To dla mnie zaskakujące. A gdzie klasyczne kierunki rolnicze, przecież to Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, jakieś leśnictwo, ogrodnictwo, weterynaria?

torlin5

25.07.2024, 19:00

To jest jakieś pomieszanie z poplątaniem – “Najpopularniejszym i zarazem najbardziej obleganym kierunkiem wśród studiów I stopnia na SGGW są – tak jak rok temu – finanse i rachunkowość”. A wystarczy przejść na drugą stronę Alei Niepodległości, aby znaleźć się w najlepszej uczelni ekonomicznej w Polsce.
Żeby tylko FiR, spójrzcie na wszystkie najpopularniejsze kierunki. I to jest uczelnia rolnicza?

patryk.nijaki

25.07.2024, 22:20

no i bedą jaja wybierane są głównie kierunki nie wymagające zdolności matematycznych. z powodów zadowodych obserwuje zainteresowania mechanika i budową maszyn, jak widac staje się to niszowym kierunkiem, co nie wróży dobrze 🙂

bardzospokojny

25.07.2024, 19:40

Informatyka jest przereklamowana, programy piszą historycy po kursie albo sztuczna inteligencja.

Misieq

25.07.2024, 17:30

Zawód wybiera się na całe życie. Licząc ze studiami, to pół wieku. Mody i trendy zmienią się w tym czasie z 5 albo 10 razy. Ale ciągłe przekwalifikowywanie się nie ma sensu, bo stale będzie się początkującym. Doswiadczenie w programowaniu na niewiele przyda się w budownictwie (przynajmniej na początku). A 5 lat na budowie trzeba “odbyć”, żeby wiedzieć, o co chodzi. I to na jakimś poważnym projekcie. I co, potem to rzucić, bo “na fali” będą np. weterynarze?