A A+ A++

Kolejna fala koronawirusa spodziewana jest na przełomie roku. Jak dodamy do tego zachorowania na grypę i RSV, to czeka nas w tym czasie kumulacja – stwierdziła wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska. Jak dodała: – Chodzi nie tylko o to, aby przeciwdziałać skutkom infekcji wirusowych, ale także o to, aby zmniejszyć ryzyko koinfekcji, czyli jednoczesnego zakażenia różnymi wirusami.

Ekspertka z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie zapytana o twindemię, czyli nałożenie się pandemii SARS-CoV-2 z sezonem zachorowań na grypę, zaznaczyła, że nie przepada specjalnie za tym określeniem i woli raczej mówić o sezonie wirusów oddechowych.

– W tym kontekście słyszałam jeszcze o tripledemic, czyli potrójnej epidemii, gdzie do wirusa grypy i SARS-CoV-2 dołącza także wirus RSV – powiedziała ekspertka.

Przyznała jednocześnie, że najbliższy sezon jesienno-zimowy nie będzie dla nas korzystny pod względem zdrowotnym. – Wiąże się to z wysypem infekcji układu oddechowego, wywoływanych właśnie przez takie wirusy, jak grypa, RSV, SARS-CoV-2 czy wirusy grypopodobne – wyjaśniła prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

– Według prognoz kolejna fala koronawirusa spodziewana jest na przełomie roku 2022/2023. Jak dodamy do tego zachorowania na grypę i RSV, to czeka nas w tym czasie kumulacja – uzupełniła.

Zakażenia różnymi wirusami. “Koinfekcje częściej występują u dzieci” 

Nawiązując do tych zagrożeń, profesor podkreśliła wagę profilaktyki przeciwwirusowej w minimalizowaniu ryzyka zakażenia i jego następstw. – Co prawda przeciwko RSV nie mamy szczepionki, jednak możemy zaszczepić się przeciwko grypie i przeciwko SARS-CoV-2 – podkreśliła.

Wirusolog dodała również: – Chodzi nie tylko o to, aby przeciwdziałać skutkom infekcji wirusowych, ale także o to, aby zmniejszyć ryzyko koinfekcji, czyli jednoczesnego zakażenia różnymi wirusami, bo jej konsekwencje mogą być bardzo poważne z zapaleniem płuc włącznie. Ciągle jest jeszcze dobry moment, żeby zdążyć przed tą kumulacją zakażeń wirusami oddechowymi. 

Profesor Szuster-Ciesielska poinformowała, że koinfekcje częściej występujące u dzieci, stanowią około 10-30 proc. wszystkich wirusowych infekcji dróg oddechowych.

– Zarówno wirus grypy, jak i RSV pojawiają się … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka Brytania stanie się kryptowalutowym rajem?
Następny artykułRMKS Xbest Rybnik – z Liderem w sobotę koszykarki zagrają o pierwsze zwycięstwo w domu