Alonso wciąż stara się o Potrójną Koronę Motorsportu. Hiszpan ma już na koncie triumfy w Grand Prix Monako w Formule 1 i wygrane w 24 godzinach Le Mans. Do kompletu brakuje mu sukcesu w Indianapolis 500.
W tym roku Alonso podejmie trzecią próbę zwycięstwa. W 2017 roku zawiódł go samochód, gdy znajdował się na prowadzeniu, a rok temu nie zdołal przebrnąć kwalifikacji. Tegoroczne wydarzenie przełożono z powodu pandemii z terminu majowego na sierpień.
– W tym roku jest to priorytet. Mam tylko ten wyścig – powiedział o Indianapolis 500 Alonso, który wespół z Renault ogłosił w środę swój powrot do Formuły 1. – Poświęcam się temu w 100 procentach. Chciałbym wreszcie to osiągnąć.
– To specyficzny wyścig, a w tym roku będzie jeszcze bardziej wyjątkowy z powodu braku przygotowań. Zwykle lecimy tam testować. W tym roku nie będzie nic. Mam nawet problem z podróżą do Stanów Zjednoczonych.
– Będzie to przypominało nieco loterię. Bardziej niż kiedykolwiek. Cieszę się jednak, że tam będe i poczuję prędkość – zakończył Fernando Alonso.
Jedynym kierowcą z Potrójną Koroną jest Graham Hill.
Fernando Alonso, No. 66 Ruoff Mortgage Arrow McLaren SP Chevrolet
Photo by: Arrow SPM
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS