Liczba wyświetleń: 518
W obliczu dewastujących skutków niedawnych powodzi na indonezyjskiej wyspie Sumatra, władze podjęły desperacką akcję mającą na celu zapobieżenie dalszym tragediom. W środę samoloty Sił Powietrznych Indonezji wzbiły się w niebo, by rozpocząć operację „zasiewania chmur” – innowacyjną strategię walki z żywiołem.
Weekendowe ulewy na Sumatrze okazały się prawdziwą katastrofą. Gwałtowne opady monsunowe wywołały lawinę wydarzeń, która pochłonęła już 58 ofiar śmiertelnych, a 35 osób wciąż uznaje się za zaginione. Powodzie, osuwiska błota i zimnej lawy z wulkanu Marapi doprowadziły do pękania brzegów rzek, zalewając wioski w czterech okręgach prowincji Sumatra Zachodnia.
Bilans zniszczeń jest zatrważający – 79 domów zostało całkowicie zburzonych, a setki innych zalanych. Ponad półtora tysiąca rodzin zmuszone było szukać schronienia w tymczasowych ośrodkach rządowych. Według Krajowej Agencji Zarządzania Katastrofami, 33 mieszkańców wsi odniosło obrażenia w wyniku tragedii.
Ratownicy niestrudzenie przeczesują błoto i rzeki, koncentrując się na najbardziej dotkniętych rejonach Agama i Tanah Datara. Choć odnaleziono już 58 ciał, poszukiwania 35 zaginionych wciąż trwają. Indonezyjska Agencja Meteorologii, Klimatologii i Geofizyki ostrzega, że intensywne opady deszczu mogą utrzymać się na Zachodniej Sumatrze również w przyszłym tygodniu. Zwiększa to ryzyko dalszych powodzi i osunięć ziemi, stawiając mieszkańców w obliczu kolejnej tragedii.
W odpowiedzi na to zagrożenie, władze Indonezji podjęły drastyczne kroki. W środę samoloty Sił Powietrznych wyruszyły na niebo, by rozpocząć operację „zasiewania chmur”. Celem jest wywołanie opadów wcześniej w ruchu chmur, co ma zapobiec przedostawaniu się nadmiaru wody do już zdewastowanych obszarów Agama, Tanah Datara, Padang Panjang, Padang Pariaman i Padang City.
Technologia „zasiewania chmur” polega na rozpraszaniu cząstek soli w powietrzu, co ma stymulować kondensację pary wodnej i przyspieszyć powstawanie opadów. Jest to innowacyjna metoda walki z suszą i powodziami, stosowana m.in. w Chinach, Indiach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Indonezja, borykająca się z coraz częstszymi i gwałtowniejszymi klęskami żywiołowymi, sięga po tę technologię w desperackiej próbie zapobieżenia dalszym tragediom. Wspólne wysiłki ratowników i służb pogodowych podkreślają determinację władz w ochronie życia i mienia mieszkańców.
Choć operacja „zasiewania chmur” niesie ze sobą nadzieję na złagodzenie skutków nadchodzących opadów, indonezyjskie władze muszą mierzyć się z wieloma wyzwaniami. Kluczowe będzie precyzyjne planowanie i koordynacja działań, by zapewnić efektywność tej innowacyjnej strategii.
Ponadto eksperci ostrzegają, że „zasiewanie chmur” nie jest rozwiązaniem długoterminowym. Konieczne będą kompleksowe działania mające na celu wzmocnienie odporności infrastruktury, lepsze przygotowanie społeczności oraz adaptację do zmieniającego się klimatu.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS