Kilkudziesięciu neonazistów bawiło się na koncercie, podczas którego można było słuchać o przewadze białej rasy oraz tępieniu pedałów i Żydów, a fani mieli na sobie ubrania z faszystowskimi symbolami. Ekspert nie ma wątpliwości: To przestępstwo.
Koncert odbył się w klubie w centrum Lublina. Jeden ze współwłaścicieli lokalu tłumaczy, że nie interesował się programem imprezy, bo była zamknięta.
– Wejść mogły tylko zaproszone osoby, na wejściu rozdawano opaski – mówi Michał Mikiciuk. I dodaje:
– Była tu policja i skoro ona nie dopatrzyła się niczego złego, to ja tym bardziej nie mam narzędzi, żeby coś z tym zrobić.
Policja sprawą zajęła się dopiero wtedy, gdy zdjęcia hajlujących muzyków i ubranych w koszulki z faszystowskimi grafikami fanów pojawiły się w internecie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS