A A+ A++

Dane o przeciętnym poziomie wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, które co miesiąc podaje Główny Urząd Statystyczny, wzbudzają zdenerwowanie wielu rodaków. Trudno się dziwić, bo te szacunki poziomu płac są dość mocno zawyżone ze względu na specyfikę średniej jako wskaźnika oraz dobór badanych firm. Bardziej reprezentatywne wydają się wyniki publikowane przez GUS co dwa lata. Mowa o informacjach prezentujących medianowy poziom i strukturę wynagrodzeń w Polsce. Główny Urząd Statystyczny niedawno opublikował takie dane z października 2018 r. Warto sprawdzić, jak w świetle tych statystyk wyglądają dwuletnie zmiany dostępności mieszkań.

Mediana wynagrodzeń urosła najszybciej od dziesięciu lat

Opublikowane niedawno informacje GUS-u o strukturze wynagrodzeń cieszą się sporym zainteresowaniem pomimo pewnej wady. Chodzi o to, że wspomniane statystyki pomijają najmniejsze firmy (zatrudniające do 9 osób włącznie). Warto również pamiętać, że GUS podaje wyniki swoich badań płacowych w formie wynagrodzenia brutto. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl przeliczyli wspomniane wyniki na wartości netto, uwzględniając sytuację typowego “etatowca”. Takie obliczenia wskazują, że mediana wynagrodzenia netto, czyli płaca nie osiągana przez połowę pracowników wynosiła:

 październik 2006 r. – 1 449 zł
 październik 2008 r. – 1 887 zł
 październik 2010 r. – 2 092 zł
 październik 2012 r. – 2 237 zł
 październik 2014 r. – 2 360 zł
 październik 2016 r. – 2 513 zł
 październik 2018 r. – 2 948 zł

Informacje widoczne powyżej oraz na poniższym wykresie wskazują, że pomiędzy IV kw. 2016 r. oraz IV kw. 2018 r. przeciętne wynagrodzenie rosło najszybciej od 10 lat. To potwierdza doniesienia o dużej presji płacowej. Warto sprawdzić, jak wyglądała relacja rosnących płac oraz średnich cen mieszkań

Materiały Prasowe

Jak mieszka zastępca Kaczyńskiego? "Nie stać nas, żeby wykończyć dom"
Jak mieszka zastępca Kaczyńskiego? “Nie stać nas, żeby wykończyć dom”

Zobacz również

Dostępność cenowa mieszkań nadal zbyt niska

Wyniki obliczeń RynekPierwotny.pl bazujące na danych z października 2016 r. wskazują, że wówczas przeciętny Polak przez 36 lat musiał pracować na typowe mieszkanie o powierzchni 55 mkw. Mowa o osobie otrzymującej medianowe wynagrodzenie netto, która co miesiąc oszczędza 20 proc. dochodów i wpłaca pieniądze na konto oszczędnościowe. Zgodnie z założeniami, taki rachunek ma przeciętne oprocentowanie o 1,00 punkt procentowy wyższe od inflacji.

Analitycy RynekPierwotny.pl niedawno powtórzyli swoje obliczenia opierając się na danych płacowych z października 2018 r. i zaktualizowanych cenach mieszkań. Otrzymane wyniki informują, że względem października 2016 r. skrócił się czas pracy na przeciętne polskie mieszkanie o powierzchni 55 mkw. (zmiana z 36 lat na 33 lata). Pozytywna zmiana dotyczyła również czasu pracy statystycznego Polaka na mieszkanie (55 mkw.) z siedmiu największych rynków (Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk i Gdynia). Względem października 2016 roku, taki czas pracy (45 lat) skrócił się o dwa lata. Podane wyniki (33 lata/45 lat) nadal nie są jednak zadowalające.

Pozwy frankowe przygniotą Temidę. Resort sprawiedliwości już rozmawia z bankami
Pozwy frankowe przygniotą Temidę. Resort sprawiedliwości już rozmawia z bankami

Zobacz … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW grudniu jeszcze dwie niedziele handlowe
Następny artykułŚwiąteczny Festyn 2019