W sezonie wakacyjnym chętnie inwestujemy w oferty all inclusive, które nagminnie proponowane są przez biura podróży. Bardzo często różnica ceny między wyżywieniem HB a AI jest minimalna. Gdy już wybieramy się na długo wyczekiwany urlop, to chcemy wykorzystać go w 100 procentach i zapominamy o zdrowym rozsądku. Ten problem znacząco dotyczy braku umiaru w jedzeniu i spożywaniu alkoholu. “Zapłaciłam, to korzystam” – komentuje pani Beata. Dietetyczka wyjaśnia, jaki ma to wpływ na nasz organizm.
Każdy, kto był na wakacjach all-inclusive, chociaż raz, ten wie, jak wyglądają one w rzeczywistości. Nagle zamieniamy się w odkurzacz i pochłaniamy, co nam tylko nawinie się na widelec. Zamiast trzech dań, zjadamy ich co najmniej 6, a składają się one często z:
- śniadania,
- deseru śniadaniowego,
- dwudaniowego obiadu,
- deseru obiadowego,
- kolacji,
- deseru.
Należy doliczyć do tego przekąski na plaży i na mieście. Jaki Polak oprze się zimnej gałce lodów w upalny dzień? Woda morska również “wyciąga z człowieka”, więc można poprawić śniadanie pobliskim kebabem. Finalnie wszystko jest popijane litrami alkoholu w postaci piwa, drinków lub wina. Kto by się nie skusił, skoro wszystko jest “za darmo”? Oczywiście wszystkim należy się również pochwalić w mediach społecznościowych.
Zobacz również: Wakacje 2023 – tanie all inclusive i najlepsze terminy
Wakacyjną dietą pochwaliła się tiktokerka na swoim profilu. Kobieta przedstawiła, co jadł jej chłopak podczas wakacji all inclusive. W ciągu dnia na śniadanie zjadł jajka ze smażonymi kiełbaskami, tostem i wędliną, a następnie pokusił się na po śniadaniowy deser. Później mężczyzna nie mógł oprzeć się porcji lodów. W następnej kolejności sięgnął po dwa dania na obiad, które składały się z pizzy, burgera, podwójnych frytek i mięsa w sosie. Nie mógł również zapomnieć o poobiednim deserze. Tego dnia mężczyzna zjadł jeszcze małą porcję lodów, zupę, sałatkę, ponownie frytki z mięsnym szaszłykiem i oczywiście… deser. Ta kombinacja posiłków składała się zdecydowania z ponad 6 dań.
TikTokerka relacjonowała wyjazd i na jednym z filmów pokazała, że w ciągu dnia wypiła 15 drinków, w tym 9 z nich było w pakiecie all inclusive. Wiele osób podczas letniej zabawy zapomina, że alkohol i słodkie soki również mają kalorie i wpływją na nasz organizm. Po powrocie z Grecji, kobieta podzieliła się również swoją wagą. Okazało się, że przywiozła ze sobą więcej niż tylko wspomnienia i pamiątki. W ciągu tygodnia przytyła ponad 5 kilogramów. Internauci nie pozostawili wideo bez komentarza.
Filmy typu “ile je mój chłopak na wakacjach” stały się kolejnym niezdrowym trendem w mediach społecznościowych. Pewna tiktokerka również udostępniła film przedstawiający, jak wiele jest w stanie zjeść jej druga połówka podczas urlopu. Niestety brak kontroli nad apetytem podczas wypoczynku za granicą, to bardzo częsty problem.
Zobacz również: Dwa najtańsze kraje poza Europą. Ekspert doradza, gdzie się udać na wakacje
Maria Szymańska jest dietetyczką kliniczną, która pomaga swoim pacjentom w sprawach żywienia od lat. Kobieta prowadzi konsultacje online i stacjonarnie w gabinecie w Warszawie. Jednak z jej rad korzysta również wielu internautów za pomocą Facebooka “Marta Szymańska Dietetyk Kliniczny Online” i Instagrama @dietetykklinicznyonline. Dietetyczka chętnie dzieli się w mediach społecznościowych poradami dotyczącymi niezdrowego jedzenia, hormonów lub wieczornego objadania się.
Maria podzieliła się z Interią informacjami na temat tego, co dzieje się z organizmem człowieka przez brak umiaru do jedzenia i alkoholu podczas wakacji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS